Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 3
Togashi wytrzymał jeden rozdział bez robienia z HxH light-noveli. Połowa nowego rozdziału, to jest ściana tekstu. Aż odechciało mi się czytać.

Nie ma żadnej struktury, zero flow między panelami, po prostu chmurki z tekstem. Dramat.

https://onepiecechapters.com/chapters/4712/hunter-x-hunter-chapter-392?2022-10-288210

#animedyskusja #anime #manga #hunterxhunter
jaqqu7 - Togashi wytrzymał jeden rozdział bez robienia z HxH light-noveli. Połowa now...

źródło: comment_1666967017gPHO36rBnNX4AQhff3sSd0.jpg

Pobierz
  • 6
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@CralencSeedorf: Yup, obecny arc od początku to jest apogeum wszystkich wad Togashiego, jako scenarzysty komiksowego. Bardzo nie podoba mi się to, jak wygląda Succession War, bo nawet przy binge-readingu nie czuję przyjemności lub suspensu. Są fajne momenty, ale całość podkopuje ślamazarny pacing, zbyt duża liczba bohaterów zaangażowanych w konflikt i brak postaci POV, która mogłaby być naszym oknem na całość. Przez chwilę był nim Kurapika, ale skakanie między jego wątkiem a
  • Odpowiedz
@jaqqu7: jak dla mnie ze względu na zdrowie Togashi mógłby zacząć pisać historię hxh w formie noweli, a rysowanie zostawić komuś innemu, choćby i jego żonie. Ewentualnie mógłby pokusić o własnoręcznie narysowanie kilku najważniejszych paneli, szkice nowych postaci i nowych mocy.
  • Odpowiedz