Wpis z mikrobloga

Chciałem zmienić mieszkanie na większe. Aktualne mieszkanie, w którym mieszkam mógłbym sprzedać za około 900 tys zł. co dla Trójmiasta i dobrej lokalizacji przy zatoce nie jest jakąś kosmiczną ceną. Mieszkanie kupiłem 12 lat temu za niecałe 500 tys. zl w stanie developerskim. Kupiłbym mieszkanie większe o około 40m ( +dwa pokoje i drugie miejsce w hali).
Cena 1,8 mln zł. W ogłoszeniu 1,89 mln zł i na pierwszej rozmowie pośrednik już zszedł do 1,8mln zł.
Ale prowizja dla pośrednika mnie mocno zniechęciła. Promocyjne 2,5% + VAT (Wie Pan, normalnie bierzemy 3%).
Mam zapłacić 55 tys zł tylko za to, że mi pośrednik pokazał mieszkanie.
Tej branży należy się srogi #!$%@?.

#trojmiasto
#nieruchomosci
  • 160
@awful2: Na luzie, bez żadnych dziwnych wybiegów zejdziesz z prowizja pośrednika do 1%, a przy takiej kwocie myśle ze i do 0,5%. 2,5% to bandytyzm, ale się nie dziwie, bo gość zaraz nie będzie miał za co jesc
@CzulyTomasz: połowę miesiecznego najmu, lub w przypadku sprzedaży mówię zazwyczaj 3k. Zdażyło sie dwa razy, ze Pani stwierdzila ze zyje w innym swiecie, na co ja, ze mamy wolny rynek i wcale nie musi oferowac mojego mieszkania. Poza tym ona do mnie dzwoni, mimo ze w ogloszeniu zawsze jak wół piszę, że "Biura nieruchomości dziekuje za współpracę", ale coz czytanie ze zrozumieniem jest dla nich problem, co nie jest dla mnie
@aks_762 no to nie wiem co za desperaci pracują na prowizji całkowitej 1% z 800 tys. To jest 8 tys brutto, minus VAT, minus na cześć dla swojej agencji. Oczywiście nie mówię o wolnych strzelcach co mają pakiet na otodom, bo to bezsensu. Niestety większość myśli że klienci to sami wydzwaniają jak tylko wrzuci się ogłoszenie, a to tak nie działa. Często trzeba działać na bazie klientów firmowych, z nimi pracować, zadzwonić
@PachenkoPP: Nie wiem czy zauważyłeś, ale na rynku nieruchomosci 2021 się już skończył. Liczba transakcji jest nieco inna niż była dotychczas. Zreszta, jeśli zrobisz 3 transakcje w miesiącu, to nadal są to nieproporcjonalnie wysokie do zaangażowania zarobki. Ja za swoją działkę dałem prowizji 1%, a agent poświecił na to może z 12 godzin (to było w szczycie hossy, lato 2021). 3% chyba wziął od sprzedających.
@aks_762 no to widzisz pracował za 4%. Przecież ja mówię o całkowitej prowizji a nie że sprzedający daje 1%. Przecież branie od kupujących za zwykły temat z internetu to jest rak i dziwię się że ktokolwiek idzie na taki układ. Wiadomo, że w takim wypadku agent pracuje dla klienta nie dla sprzedającego i będzie tak kierował klientem aby to on zarobił najwięcej a nie sprzedał Twoja nieruchomość.
Od kupujących można wziąć tylko
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@awful2: Ogólnie pewnie w kilku kwestiach masz rację ale generalnie takie podejście jak Twoje to podejście idioty, który upraszcza każdy zawód tylko nie swój do jednej czynności i na tej podstawie wycenia wartość pracy. Przykładowo zamawiasz transport drewna z bazy odległej o 100 kilometrów. Dostajesz wycenę Xxxx i piszesz "coooo, tyle złotych za przejechanie 100 kilometrow? Przecież ciężarówka spali paliwa za 160 złotych, tej branży należy się srogi #!$%@?". No xd.
@awful2 rozumiem, że dobra lokalizacja to tak bardziej Oliwa, Przymorze, Wrzeszcz i centrum Gdyni niż "po dobrej stronie obwodnicy"? No to faktycznie nie ma tego dużo.
Mega mnie to zastanawia, jak ludzie żyją na 50-70 w 2+2 czy nawet 2+1 i jeszcze z domu pracują.

My szukaliśmy i szukaliśmy, ale z budżetem tak bardziej do 1.1mln i trochę mniejszymi wymaganiami lokalizacyjnymi i nic nie znaleźliśmy. Więc musieliśmy bardziej obniżyć wymagania lokalizacji i
@awful2: można też mieć ogarniętego znajomego pośrednika z którym uderzasz do takiej agencji lub swoimi sposobami znajduje on kontakt do właściciela i ewentualną prowizję płacisz tylko znajomemu za jego robotę ;) W razie czego w Trójmieście chętnie pomogę ;)
Tylko ciekawe ile oni takich sprzedadzą, może są na tyle wygodniccy, że tylko kilka w roku to sobie wymyślają sumy z kosmosu, bo przecież nie będą pracować cały rok sprzedając dużo więcej mieszań za mniejszą prowizję, bo to by trzeba, no, pracować....

A od kupujących biorą, bo jakby walnęli cały % sprzedawcy to już za dużo, kazali by im #!$%@?ć.
@awful2: agentom jako kupujący płaci się max 3000zł (co i tak jest absurdalna kwota za otwarcie drzwi do mieszkania), ale jak taka kwotę zaproponujesz to najczęściej się zgadzają, bo i tak biorą % od sprzedającego.
I nie podpisywać żadnych umów z agentem przed wejściem do mieszkania. Rynek nieruchomości jest pełen cwaniactwa które jako klienci musimy ukrócić. Tym bardziej że zlote czasy tanich kredytów już minęły i szybko nie wrócą.