Wpis z mikrobloga

Echh straciłem dzisiaj rybę życia.. skoczyłem nad Odrę pospinningowac chwile przed zachodem słońca. Zmieniałem przynęty, nic się nie działo ale na odchodne założyłem jeszcze woblera, którego dostałem od brata i w drugim rzucie woda się zagotowała i wygięło mi kij jak nigdy… myslalem ze to sum ale po jakichś 5 minutach doholowalem wielkiego szczupaka.. bez kitu potężna, czarna krowa aż się przeraziłem. Próbowałem go podebrać ale do podbieraka wlazł mi tylko jego łeb i podbierak strzelił i złamał się przy próbie podciągnięcia go na brzeg.. starałem się wziąć go za kark ale nie mogłem go nawet objąć dłonią.. wyrwał mi się i wypiął nieszczęśliwie z woblera:( szerokość podbieraka to 50cm a on był spokojnie ponad 2x dłuższy.. myśle ze 110cm na luzie.. chodze teraz struty bo nie udało mi się zrobić żadnego zdjecia ani nic.. mam nauczkę na przyszłość i już zamawiam porządny podbierak.. ale tak czy siak adrenalina niesamowita i w odrze naprawde można trafic niezle potwory:)
#wedkarstwo #feels
Pobierz stefan71 - Echh straciłem dzisiaj rybę życia.. skoczyłem nad Odrę pospinningowac chwi...
źródło: comment_1666808215ejNJYToEhhoXuHEVP6FnI9.jpg
  • 10
@stefan71: nie wiem czy z każdym podbierakiem tak jest, ale często słyszałem, że podbierakiem nie unosi się dużej ryby, tylko ciągnie się ją do brzegu, akurat w Twoim przypadku podbierak był za mały więc widocznie dlatego chciałeś go podnieść. Może jeszcze trafi Ci się taki, ale życzę większego xD
@stefan71: Aj! Znam ten ból. Kiedyś w urodziny (początek listopada) straciłem podobną sztukę. Ze wścieklości obaliłem nadpitą do połowy butlę 0,7 łychy. I tak nie pomogło. Od tamtej pory jak muszę mieć podbierak to biorę taki co dzika można zlapać.
Współczuję.
@Hamza: tak, właśnie wiem, że nie można ciągnąć do góry tylko na płasko ale kurde przy tej rybie nie było totalnie jak operować bo to jeszcze było na takich kamieniach.. dzięki za dobre życzenie :))
@depcioo: no wiem masz rację ale za mało mam jeszcze doświadczenia i bałem się go tak złapać.. trudno zachować też opanowanie w takiej sytuacji, ale na pewno następnym razem (o ile będzie dane) tak tego nie spie***le ;)