Wpis z mikrobloga

W kwestii audiofilskich zabawek ogranicza nas tylko wyobraźnia ich twórców. A od niej lepsza jest tylko wyobraźnia recenzentów, którzy starają się uzasadnić dziwne wybory konstrukcyjne producentów takich zabawek.
Przedstawiam Wam połączenie idealne: wkładkę wykonaną z mamuciego kła (dostarczaną z półlitrową wódką!) i redakturów, którzy stają na głowie, żeby dorobić do tego filozofię.
Zapraszam do czytania artykułu:
https://tonskladowy.pl/artykuly/aidas-mammoth-audiofilska-wkladka-z-kla-mamuta/

#tonskladowy – najbardziej absurdalne gadżety #audiovoodoo
Roszp - W kwestii audiofilskich zabawek ogranicza nas tylko wyobraźnia ich twórców. A...

źródło: comment_1666762623XpkdwRdTzwQlqZG7l8uhzA.jpg

Pobierz
  • 25
@wypokowy_expert: szukałem w urzędach celnych wykazów przedmiotów zakazanych, ale nigdzie nie znalazłem informacji czy można handlować kłem mamuta. Domyślam się więc, że jest to dozwolone, ale dlaczego – nie wiem ¯\_(ツ)_/¯
@Roszp: szara strefa, kości mamuta podchodzą pod kość słoniową i handel jest mocno ograniczony ale prawo skupia się raczej na żywych gatunkach, może też być kwalifikowana jako skamielina o znacznej wartości naukowej. Czyli niby można ale jak się ktoś przypieprzy to masz problem i całkiem duże prawdopodobieństwo, że ci to zarekwirują.