Wpis z mikrobloga

@DurzyHarakter30: potwierdzam słowa wyżej, kwas salicylowy plus glinka, psikaj czymkolwiek, hydrolatem, tonikiem, wodą, żeby glinka była cały czas mokra. miałam różnych marek, najlepszy był paula's choice, ta wersja mini wystarcza na dłuuuuuugo. no i wiadomo, codziennie prawidłowe oczyszczanie twarzy i nawilżenie. no i krem z filtrem obowiązkowo, bo ci się zrobią przebarwienia.