Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 12
@Przyjaciel_Rodziny: dokładnie tak robię. Jeśli chcesz do mnie przyjść na obiad to zapraszam. Byli już u mnie cyganie, Afgańczycy, Ukraińcy, biali, czarni.
Tylko, że ja jestem chrześcijaninem (nie mylić z "polskim katolikiem") i ludzi się nie boję.
  • Odpowiedz
lol, no tak. Sześć terytorialnych zwierząt innego gatunku jest podstawą żeby uznać, że natura tak działa XD


@captyn: terytorialność jest w pełni naturalna w każdym tego słowa znaczeniu.

Nie będzie, gdy już oderwiemy się od natury i stworzymy symulację, gdzie każdy będzie miał swój wirtualny teren.

Wtedy też będzie można zrobić działający komunizm, bo każdy będzie mógł sobie kodami wygenerować dowolne ilości dowolnych zasobów ( ͡° ͜ʖ ͡
  • Odpowiedz
  • 81
@captyn sześć terytorialnych zwierząt jest podstawą by uznać, że granice wśród zwierząt mogą występować, co obala twierdzenie, że granice terytorialne, w naturze, nie istnieją.
  • Odpowiedz