Aktywne Wpisy
plackojad +27
Koniec emocji sportowych! Czas na ostatnie podsumowanie #mirkoeuro! ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Najpierw wyjaśnienie zakładów dodatkowych. Tu weszły dwa pierwsze.
Uznałem, że wspomnienie o dwóch tytułach mistrzów Europy Andresa Iniesty wpisuje się w zakład o komentarzu Szpaka. Ponadto w faulach przodowali piłkarze Premier League (8-6).
Sędzia dodał łącznie 6 minut - to mniejsza wartość niż suma liczby uznanych bramek (3) i żółtych kartek (4). Ponadto Przegrany w dzisiejszym finale Declan Rice (ok. 80%) zaliczył mniejszą skuteczność podań od Rodriego (ok.88%).
Jeśli chodzi o typowanie wyników spotkań finalistów, to spotkania Hiszpanów najlepiej typowali @okretowy_sanitariat i @randybobasek (i oni zdobywają za to po 0,5 punktu), natomiast największego nosa do Anglików miał @Vanlid - on może do "generalki"
Najpierw wyjaśnienie zakładów dodatkowych. Tu weszły dwa pierwsze.
Uznałem, że wspomnienie o dwóch tytułach mistrzów Europy Andresa Iniesty wpisuje się w zakład o komentarzu Szpaka. Ponadto w faulach przodowali piłkarze Premier League (8-6).
Sędzia dodał łącznie 6 minut - to mniejsza wartość niż suma liczby uznanych bramek (3) i żółtych kartek (4). Ponadto Przegrany w dzisiejszym finale Declan Rice (ok. 80%) zaliczył mniejszą skuteczność podań od Rodriego (ok.88%).
Jeśli chodzi o typowanie wyników spotkań finalistów, to spotkania Hiszpanów najlepiej typowali @okretowy_sanitariat i @randybobasek (i oni zdobywają za to po 0,5 punktu), natomiast największego nosa do Anglików miał @Vanlid - on może do "generalki"
Linnior88 +8
O nie muszę uciekać z wykopu blackpillowcy mnie dojechali na priv
#blackpill
#blackpill
Uwazam, ze choruje na depresje. Myśli samobójcze pojawiają się co jakiś czas. Głównym powodem dla którego tego jeszcze nie zrobiłem jest strach. Wiele razy w głowie układałem już swój list pożegnalny. To dla wszystkich których znam może być nie do pomyślenia - bo uśmiech nie schodzi mi z twarzy.
Mam narzeczona z która jestem od prawie 6 lat. Zawsze uważałem, ze jest stabilna emocjonalnie i potrafi pokazywać każde uczucie - nigdy nie dławiła tego w sobie. Zawsze otwarta na rozmowę. Ale powiedziałem jej o tym wszystkim i… załamałem się. Nie wiem co mam zrobić, komu mogę się wyżalić, z kim mogę porozmawiać o moich problemach.
Nie mogę tego powiedzieć jej, ponieważ powiedziała mi, ze nie wierzy w takie coś jak depresja. Ze wmawiam sobie to żeby mieć wymówkę na to, ze nie chce mi się zanieść szklanki do kuchni. Wymówka na to, żeby nie sprzątać. Wymówka na to, żeby późno chodzić spać (osobno, bo narzeczona zasypia o 22-23), kiedy tak naprawdę boje się snu. Jedyne co powiedziała to ze mam iść z tym do lekarza. Nie powiedziała tego tak, żebym chciał iść. Powiedziała to jakby miała to w dupie, a dla niej najważniejsze żebym zanosił szklanki do kuchni.
Ja żyje tylko dla niej, rodziców, rodzeństwa, najbliższych przyjaciół i rodziny. Ja sam umarłem w środku jakiś czas temu. Nic nie sprawia mi już przyjemności i nie widzę sensu w działaniu z czymkolwiek.
Chłopak który ma wszystko co chciałby mieć po prostu umarł w środku. Gdybym tylko mógł przezwyciężyć strach to pewnie już bym nie pisał po raz kolejny tej ściany tekstu.
Mam ochotę krzyczeć tak głośno jak tylko mogę ale racjonalnie jakaś cześć mi mówi, ze to nic nie zmieni.
U psychologa byłem z problemem alkoholowym. Od 2.5 roku nie pije bo psuło to mój związek. Chodziłem tam rok, wiem jak mi pomógł, a pomimo tego - nie chce iść po dalsza pomoc. Bo wiem, ze pomagać mi bedzie taki sam śmiertelnik jak ja.
Mam tatuaż który mówi o tym, ze kocham życie. Nienawidzę go jednak. Zrobiłem go tylko po to, żeby zmusić siebie do pokochania życia. Głównie pomaga mi myśl, ze to, ze w ogóle istnieje, jest tak mało prawdopodobne. To sprawia, ze nie chce go zmarnować.
Nie zabije się dzisiaj, nie zabije sie jutro. Zastanawiam sie kiedy peknie mi psychika i będę musiał zostawic bliskich. Czy nastąpi taki moment, czy może uda mi się pokochać zycie jakim jest.
Dręczą mnie pytania na które nikt nie zna odpowiedzi.
Wracając na chwile do narzeczonej. Nie chciałem jej pokazywać słabości bo kobiety nie lubia słabych mężczyzn. Bałem się ze ja stracę tylko przez to, ze mam problem z głowa. Teraz chciałbym żeby sama odeszła, żeby była szczęśliwa. wiem ze nie będziemy głównymi rolami w filmie romantycznym bo nasza miłość tego może nie przetrwać.
Czy ktoś miał podobnie i mógłby mi doradzić jak przestać o tym myśleć? Jak sobie poradzić w życiu? Widziałem ostatnio filmik, na którym zamieszczone były ostatnie zapiski wideo osób które popełniły samobójstwo. Wszyscy uśmiechnięci, zupełnie jak ja zawsze.
Momentami mam ochote ja uderzyć za to, ze jest taka ignorantka. Mówi mi, ze nie chce być z osoba która w kazdej chwili może coś sobie zrobić. Rozumiem to ale myślałem, ze otrzymam wsparcie jak się przyznam. Nie dostałem
Wiem ze jest noc i nie powinienem tagować ale odczuwam bardzo silna potrzebę zrozumienia, ze kogos moge obchodzić i chciałbym sobie z tym poradzić.
#depresja #pomocy #pomoc
@Niemamrigczu W kraju gdzie dominanta ledwo przekracza minimalną pensję, za co nie wynajmiesz nawet kawalerki, małżeństwa biorą kredyty na mieszkania na 30 lat, a średni wiek auta to 13 lat - to tak, coś takiego w prawdziwym życiu to osiągnięcie, szczególnie w takim wieku
@meister_chlepka: Znam conajmniej kilku w okolicy 25 rż ktorzy sa ustawieni wlasna praca
Ty potrzebujesz pomocy i oczywiscie idz do lekarza bo to on moze to zmirnic ale potrzrbujesz tez wsparcia w domu, rozne sytuacje sa w zyciu i jesli jestes z kobieta która powoduje ze jest jeszcze gorzej zamiast pomoc to nie jest kobieta dla Ciebie.
Dwa dni bedzie fajnie a na trzeci przyjdzie zjazd i co wtedy? Ma walić dalej? Speedziarze mają wpisane w program apatie i psychoze. W połaczeniu z deresją to jest bardzo szybka acz krótka droga żeby swiatło zgasło na dobre.
Komentarz usunięty przez autora
Detoks od internetu se zrób gościu bo siedzisz po nocach na telefonie i stąd twój nastrój
Ona wyciąga ludzi z bagna
Tu się nie zgodzę, od tego jest różowa żeby być obok w takich sytuacjach. Poprostu być. Jeśli ona ma wykorzystać twoją słabość to znaczy że czas #!$%@?ć z takiego związku. Tak jak wyżej ktoś napisał, w zdrowiu i w chorobie ( ͡~ ͜ʖ ͡°)