[AnonimoweMirkoWyznania]

#anonimowemirkowyznania
#zalesie #norwegia #emigracja #kupnomieszkania #smutnomi

W sumie nie wiem po co się żale, ale może jak wyrzucę to z siebie to się lepiej poczuje. Nie potrzebuje rad od nikogo, bo wiem, ze robię wszystko według planu. Wiem, ze posiadanie mieszkania to nie jest uniwersalnym prawem czlowieka, blablablabla i wszystkie inne argumenty o tym ze mozna tez wynajmowac cale zycie.

Chodzi o zakup mieszkania w Norwegii. Pracuje jako pielęgniarka, do Norwegii wyprowadziłam się kilka lat temu. Mam dwadziescia kilka lat, wiec tez tylko kilkuletnie doswiadczenie z zawodu. Jestem w Norwegii sama. Rodzina w Polsce, wiec nikt z mieszkaniem mi nie pomoze. Mieszkam w Oslo, ale zaakceptowalam juz, ze nigdy nie uzbieram na mieszkanie w Oslo. Za 3 miliony ledwo mnie stac na mieszkanie 24 m kwadratowych na Majorstuen. Planen byla wyprowadzka w okolice Oslo. Nie chce sie wyprowadzac z daleka od jedynego duzego miasta w Norwegii. Szesciokrotnosc zarobkow by dostac kredyt nie jest problemem, ale uskladanie 15% z ponad 3 millionow zaczyna mnie przerastac. Czuje, ze nigdy nie osiagne tego celu.. Chcialabym isc dalej, rozwijac sie, isc na magisterke albo zrobić specjalizacje, ale nie mam czasu bo biore co chwile ekstra dyżury by wreszcie zarobić na to 15% by dostac kiedys ten kredyt. Ale samemu bez partnera, pomocy rodzicow jest to niemozliwe. Bo ceny mieszkan ida do gory i zostaje w tyle. Tak, oszczedzam w BSU i w fond. Nie chcę wynajmować całe życie. Chcę mieć coś własnego. Zawsze marzyłam o swoim mieszkaniu, a nie o wynajmowaniu i spacaniu kogos inwestycji.. Nie chce domu, wielkiego mieszkania, chce male mieszkanko.. Własne, male mieszkanie jest dla mnie nieosiągalnym marzeniem. Uskladalam troche pieniedzy. Kusi mnie posiedziec jeszcze chwike w Norwegii, wrócić do Polski i kupić tam mieszkanie, bo inaczej nie wyobrazam sobie by posiadanie własnego mieszkania bylo dla mnie kiedykolwiek mozliwe. Tyle, dziękuję, wiem, że nikt nie pytał. Musialam się wygadać ( ͡° ͜ʖ ͡°)

---
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #634703a4c3277447914099aa
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: karmelkowa
Przekaż darowiznę

[PMV_Norway]

@AnonimoweMirkoWyznania: a startlån, niektóre gminy dają pożyczkę na wpłatę 15%

[jerzalke]

@AnonimoweMirkoWyznania: ja dopiero co ruszyłem w Norwegii, póki co byle praca i byle wynajem. Sprawy wyglądają tutaj tak że aż się nie chce wracać do Polski. Pojedziesz tam z kasą i co? Szef będzie Cię męczył, smutek polaków dobijał. Bliscy mówią mi żebym wrócił i czy nie lepiej było pracować za "normalne" pieniądze w januszeksie. Otóż nie, kompletnie tego tam nie czuję. Nic w Polsce nie jest pewne. Powietrze w

[DryfWiatrowZachodnich]

@AnonimoweMirkoWyznania: coz, nie napisze Ci nic czego nie wiesz, po prostu nawet w tak bogatym kraju mieszkania z nieba nie spadaja ( ͡° ͜ʖ ͡°)

A z ciekawosci - czujesz sie tam na tyle dobrze aby kupic mieszkanie? Bo to jednak mniej wiecej znaczy ze zamierzasz zwiazac sie z tym miejscem na powaznie

[karol-blabert]

@AnonimoweMirkoWyznania: zmień miasto

[Stashqo]

@AnonimoweMirkoWyznania: nie wiem gdzie pracujesz, ale może zmień pracodawcę. Zdaje się, że pielęgniarki na państwowej kasie mają pewne ułatwienia, kolega z żoną (też pielęgniarką) najpierw wynajmowali mieszkanie od Oslo kommune na bardzo dobrych warunkach a po kilku latach wykupili je za jakieś śmieszne pieniądze (2M za 70m2 mieszkanie na Løren, lol).

Inna sprawa, czemu potrzebujesz mieszkania akurat na Majorstuen? To jedna z najdroższych dzielnic Oslo.

Co do oszczędzania to znam

[ulath]

@AnonimoweMirkoWyznania: hej, jako człowiek który kupił w Norwegii 3 nieruchomości i wybudował tutaj dom mogę Ci coś doradzić. pisz śmiało na priv
w skrócie to niestety Oslo jest dla singla za drogie. w lier obok stacji pociągów możesz mieć mieszkanie 50m2 za 2,4mln a w Drammen na åssiden 70m2 (blisko szpitala) za ok 3-3mln.
450k żeby uzbierać dla singla to ok 5lat.

znajoma robi właśnie specjalizacje i gdyby nie pomoc

[AnonimoweMirkoWyznania]

OP: @PMV_Norway: dzieki za pomysł, ale chyba nie doczytałeś mojego wyżalenia się. Ja nie mam problemow finansowych, nie jestem samotna matka, nie mam dzieci, zarabiam dobrze. Mam odłożone porzadna kwotę, ale nie 500 000 tysiecy. Nie kwalifikuje się do startlån bo naszczescie nie jestem w takiej sytuacji. Po drugie, nie chce mieszkac w komunie gdzie będę wyprawa do sklepu będzie jak wyprawa na Antarktyde ( ͡° ͜ʖ

[AnonimoweMirkoWyznania]

OP: @DryfWiatrowZachodnich: mieszkam tutaj 4 lata, wiec wydaje mi się, że tak. A nawet jakby mi aie kiedys odwidziało to sprzedaż i tyle.

@jerzalke:Ja akurat czuje się bardzo dobrze w Polsce, a moj wyjazd byl tylko i wylacznie przez wyzsze zarobki i ochote na sprobowanie zycia w innym kraju. Norwegia moze byc tak samo smutna i pesymistyczna jak Polska i kazdy inny kraj. Dziekuje za zaproszenie!( ͡

[AnonimoweMirkoWyznania]

BezwzględnaKrowa: Ale czekaj, wyprowadziłaś się za granicę i zabrałaś ze sobą polackie myślenie, że każdy musi mieć swoje mieszkanie? Przecież to kompletnie nie ma sensu xd
Ludzie tam żyją zupełnie inaczej. Jak będziesz miała partnera, to zupełnie się zmienia perspektywa:)
Miłego życia
---

Zaakceptował: karmelkowa

[AnonimoweMirkoWyznania]

OP: @AnonimoweMirkoWyznania: co ty pierdzielisz xd jakie polaczkowe myslenie xd norwedzy sa bardziej na posiadanie wlasnego mieszkanka i patrza na to jako na inwestycje zycia bardziej niz Polacy xD przez wiele lat Norwegia miala polityke i cel by kazdy posiadal wlasne mieszkanie/dom i dlatego miedzy innymi w Norwegii jest tyle rekkehus xd
---

Ten komentarz został dodany przez osobę dodającą wpis (OP)
Zaakceptował: Eugeniusz_Zua

[bmbm]

@AnonimoweMirkoWyznania: Malo jest stolic na świecie, w których singiel ze średnim wynagrodzeniem kupuje mieszkanie w mlodym wieku.
Na pewno koniecznie musisz siedziec w tym Oslo? Nie przesadzaj, ze to jedyne normalne miasto tutaj, kilka sie jeszcze znajdzie, a akurat Twoja praca ma ten plus, ze wszedzie sie zarabia w miare podobnie. Aha, i nie mam pojecia, jak jest w Oslo/ z Twoim wykształceniem, etc. , ale pielegniarki, ktore ja znam