Wpis z mikrobloga

Niepopularna opinia. Zapraszam do dyskusji. [Uwaga spoilery]

Powiem tak - jestem fanem gry o tron (bez 8 sezonu). Serial który wbił mnie w fotel, który nie traktował widza jak debila, który na starcie dał jasne zasady - to nie jest kółko różańcowe, każdy może zginąć w każdej chwili.
To teraz przejdźmy do rodu smoka. Czytam sobie te opinię i zachodzę w głowę; o czym wy ludzie mówicie? "Ale ten król wszedł do sali tronowej, super", "ale Daemon sciął mu głowę, wow!", "widzieliście jak Daemon się zaśmiał na pogrzebie? haha" serio? xD
W ostatnim odcinku jakiś N-word rzuca na salę tronową że dzieci są bękartami, bez żadnego zastanowienia, bez żadnego planu aby wrócić na Driftmark i próbować znaleźć sojuszników do obalenia królowej, zachowuje się jak totalny debil i po chwili już go z nami nie ma. Generalnie dużo postaci w tym serialu zachowuje się jak debile (np. ten koleś co wyruchał Rhaeryne a potem wszystko wyśpiewał niepytany xD). Mnóstwo scen porodów i stęków – można by było z tego zrobić odcinek 50 minutowy bo tyle to trwa. Mamy już 8 godzin serialu a nie wydarzyło się tak naprawdę nic spektakularnego, nie mogę sobie przypomnieć ani jednego dialogu który wywarłby na mnie wrażenie – w grze o tron czasami aż cofałem odcinek aby posłuchać dialogi jeszcze raz, takie perełki się trafiały. Postacie są bardzo monochromatyczne, jedynie Daemon i ten koleś o lasce się wyrywa z ram tego jednolitu. Żeby uwiarygodnić to co mówię podajcie mi jedną scenę z tego serialu którą ludzie zapamiętają na lata? Mi ciężko taką znaleźć. A pamiętacie krwawe gody? A pamiętacie ścięcie Neda Starka? Do dziś mam w głowie twarz Stannisa Baratheona na którego szarżuje kawaleria i zdaje sobie sprawę że to koniec, albo moment w którym jego flote trawi dziki ogień.

Ja rozumiem że jest to dopiero pierwszy sezon, że uniwersum jest bardzo złożone i że to jeszcze nie koniec sezonu. Prawda jest jednak taka że jak na razie to ostra telenowela. I żeby była jasność to nie jest zły serial, ale jak się porównywać to do najlepszych, a nie do nowego władcy pierścieni.
#rodsmoka #got #graotron #houseofthedragon #hbo #hotd
  • 15
@teddypaul: A czy do momentu ścięcia Neda Starka były jakieś super hiper mega kultowe sceny? Było budowanie napięcia, były dworskie przepychanki, ustawianie polityki pod siebie, a potem zaczeła się wojna. Uwaga: tutaj też mamy budowanie napięcia do pełnoskalowego konfliktu. Nie oczekuj od 8 odcinków pierwszego sezonu tego co GOT zaserwowało w 6 (mniej lub bardziej) solidnych sezonach. Cierpliwości, to smocza gra o tron, a nie film akcji.
@Mtsen: Pełna zgoda. Pierwszy sezon to było zaznajamianie widza ze światem, ale dopiero śmierć Neda Starka pokazała, że to nie jest cukierkowy serial, tylko ginąć będą główni protagoniści. Stąd też GoT nabrało takiego rytmu i popularności, bo valar morghulis ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@teddypaul: zastanawia mnie czy Ty i podobne Tobie osoby oglądacie w ogóle ten serial zanim naprodukujecie takie teksty? Mam co do tego poważne wątpliwości.
Vaemond pojechał tam, bo wiedział, że Alicent ze starym mu przyklasną i oddadzą Driftmark, bo osłabi to Rhaenyre(nawet z nimi o tym #!$%@? rozmawia xD). Plan się #!$%@?ł jak Viserys postanowił sam to załatwić i Velaryon się zesrał i postawił wszystko na jedną kartę. Nie udało się.
@teddypaul: Mam bardzo podobne odczucia- dla porownania scena, ktora tutaj jest obcmokiwana z zachwytem - wejscie krola do sali tronowej. A teraz wystarczy ja porownac ze scena jak stary Lannister wjezdza po bitwie do tej sali na koniu i scena rozpoczynajaca sie od tego jak koń sra na posadzke. To bylo mistrzostwo swiata, albo rozmowa starego z Jaimem przy rozbieraniu jelenia. Heh, to byl serial!
@Vunshi: @Bloodaxis1: @teddypaul: HotD jest tak o 2 piętra wyżej niz GoT. Książka na ktorej opiera sie ten serial, jest duzo gorzej napisana niz Pieśń ludzi lodu i ognia. To kronika historyczna cos jak kronika Jana Dlugosza, Wincentego Kadłubka i Stańczyka. Serial przebija wszystko, jest to uczta dla konesera literatury JRR Martina. Odstępstwa od książki w serialu są zdecydowanie na plus, jest to za kazdym razem lepsze poprowadzenie fabuły
@Grendal: Ja Rodu Smoka nie czytalem, ale czytalem GoT i nie rozumiem jak mozesz napisac, ze ksiazkowe odstępstwa w GoT byly na minus- chcialbys widziec Starkowa jako zombie ktora usmierca jednaz z wazniejszych postaci - Brien ( Poda zreszta tez). Watek z Ogarem skonczylby sie na jego obecnosci w tej wspolnoscie w ktorej budował sept; to bylo zdaje sie wspomniane nie bezpostednio, tylko w ksiazce byla uwaga, ze chodzilo o konia
@Vunshi: Na pewno zapamiętasz bo te odcinki leciały tydzień temu xD, a sytuację z GoT parę late temu. Śmieszy mnie to że niektórzy nie potrafią spojrzeć prawdzie w oczy i żyją w jakimś maraźmie. Gość nie pamięta śmierci Stanisa a będzie pamiętał kolację, proszę Cię..