Wpis z mikrobloga

via Rowerowy Równik Skrypt
  • 30
857 254 + 63 = 857 317

Wydostanie się z centrum Wrocławia nawet rowerem w piątek po południu to wyzwanie, ludzie na DDRach często nie wiedzą jak się zachować a kierowcy sami sobie utrudniają życie dziwnymi manewrami i pchaniem się na chama.
Tak więc standardowo, w mieście dżungla, za miastem pomijając ogromną ilość muszek można się zrelaksować :)
Dzisiaj testowałem czy lepiej opłaca się jechać w stronę Jagodna przez Ślężną + Weigla czy Armi Krajowej + Borowską. W sumie wychodzi na jedno.
Sama pętla w stronę Kotowic to popularny kierunek szosowców, sam asfalt, trochę nudno, ale za to jw. chill.

Przy powrocie natknąłem się na remont Świdnickiej, aktualny stan 2/10.
Z drugiej strony Solpol już kompletnie rozebrany, 10/10 :D

Do dzienniczka:
- Skończył się już chyba etap nagłego kłucia w klatce, tydzień temu strasznie mi to przeszkadzało.

#rowerowyrownik #rower #ruszwroclaw #rowerowywroclaw #gravel

Skrypt | Statystyki
Pobierz
źródło: comment_1665173888OW7jwoq2oMUIZsgvbmLH6h.jpg
  • 2
Wydostanie się z centrum Wrocławia nawet rowerem w piątek po południu to wyzwanie, ludzie na DDRach często nie wiedzą jak się zachować a kierowcy sami sobie utrudniają życie dziwnymi manewrami i pchaniem się na chama.


@donmateok: To samo w Wawie, ja staram się wtedy wyjechać z miasta kolejką, chociaż tam też tłumy ale mniej stresujących akcji.