Wpis z mikrobloga

@rafal366: pytanko, dalem ciasto na 36h do lodowki zeby sobie dojrzalo. Ciasto sfermentowalo lekko, wyrzucilem do kosza bo uznalem ze to niedobrze. Dalem ok. 5g drozdzy na 2,5 szklanki maki. Pytanie czy dobrze zrobilem ze wyrzucilem ? Co ewentualnie moglem zle zrobic? Ten proces dojrzewania ciasta jest dla mnie nie do konca jasny, niby wiem o co w tym chodzi, a nie wychodzi mi. No chyba, ze to dobrze ze jest
@rnggod: słód można, ale nie jest to konieczne. Nie wydaje mi się żeby ciasto wyszło blade. A bąble to nic złego przecież :) nawet dobrze że są :)
Nie mam zdjęcia przekroju, ale były mega napowietrzone i lekkie ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@rafal366: Sprawdź moje fotki na tym tagu i zobacz różnicę w kolorze cornicione. Za to nie lubię nadmiernego centkowania ciasta, choć powinno być wskazane. Generalnie im większe bąble to znaczy, że ciasto przejrzało, więc trzeba mieć na uwadzę siłę mąk jakich się używa. Przy dłuższym dojrzewaniu ciasta ta różnica będzie widoczna, szczególnie przy prefermentach. Przy nich nie trzeba czekać aż tyle z dojrzewaniem, starczy 24h w lodówie, by uzyskać odpowiednie warunki
@rnggod: no to już co kto lubi. Ja osobiście nie byłbym zadowolony z takiego spieczonego ciasta. Nie raz takie robiłem i raczej zaliczałem je do średnich wypieków. Właśnie przy krótszej fermentacji. Dlatego bawię się głównie w 48-72h bo po prostu mi to najbardziej smakuje
@rafal366: Ja celuję w reakcję Maillarda, by to miało odpowiedni smak. Przy dobrej mieszance mąk z odpowiednią długością dojrzewania to wychodzi istna petarda i nie trzeba się bawić w prefermenty. ( ͡° ͜ʖ ͡°)