No nie mozna miec do nich pretensji o to ze traca hajs, ktory moze byc im potrzebny zaraz. Oni sami beda miec do siebie pretensje jak faktycznie porzadnie p--------e kryzys xD
No, ale sam przyznałeś, że wydałeś 13k na jedne wakacje, a masz pretensje do innych, że też wydają hajs na pierdoły. ¯\_(ツ)_/¯
to prawda, NBP i państwo wydaje się w ogóle nie używać narzędzi które ma, aby tę sytuację „schłodzić”, a pojedynczy człowiek w zasadzie wiele nie może.
No własnie. Więc nie widzę powodu, dla którego miałbym sobie drastycznie ograniczać poziom życia i ludzie wydający 30 zł na kanapkę pewnie myślą podobnie.
dzisiaj byłem w banku, później 30 minut na infolinię banku i nikt nie był mi w stanie powiedzieć jak nadplacic kredyt i skrócić jego okres kredytowania. Nawet kobieta od kredytów hipotecznych z ogólnopolskiej infolinii. To pokazuję, że pieniądze z wakacji kredytowych idą na nowe buty, torebki, telewizory, a nie na nadpłatę kredytu czy nawet oszczędności.
@Krupier: skoro kobieta na ogólnopolskiej infolinii , zajmująca się tylko kredytami hipotecznymi mówi mi, że nie miała w tym roku takiego pytania to chyba znaczy, że jednak nie jest to super powszechne zjawisko. Nie twierdzę, że nikt nie nadpłaca kredytów ale część jednak przejadą te pieniądze.
@Krupier: skoro kobieta na ogólnopolskiej infolinii , zajmująca się tylko kredytami hipotecznymi mówi mi, że nie miała w tym roku takiego pytania to chyba znaczy, że jednak nie jest to super powszechne zjawisko. Nie twierdzę, że nikt nie nadpłaca kredytów ale część jednak przejadą te pieniądze.
@Krupier: no niestety nie w PKO BP. Tam jednym kliknięciem można nadpłacic i zmniejszyć ratę. Jak jednym pismem i jednym aneksem nadplacic kredyt i skrócić okres kredytowania nie wie nikt. Według ludzi z banku najlepiej bym zrobił gdybym złożył dwa wnioski. Dla mnie minus jest taki, że jak nadplacę i zmniejszą mi się raty to przy skróceniu okresu kredytowania będę musiał donosić wszystkie dokumenty od pracodawcy i znowu pisać głupie
Ale to jest po części racja mordo - jedziesz do hotelu gdzie doba kosztuje 600-1200zł a tam poza sezonem (mowa o górach w tym przypadku) chmara ludzi, galerie handlowe pękają w szwach. Nie generalizuję oczywiście ale ja mając blisko 4 dychy na karku tak obfitych czasów jeszcze nie widziałem. @strusmig:
@jegertilbake: no ale to jest prawda, od kilku lat miejsca turystyczne w Polsce z------e ludźmi niesamowicie, sklepy restauracje to samo. Do koltetow z psa przemielonych z budą z tzw. foodtracka kolejki, tak samo jak do piw UBERCHMIELONYCH Z BROWARU HIMMLER. Sushi już jest na każdym kroku. Dla jasności nie mówię tu nawet o mieście wojewódzkim, pomijam Warszawę bo to już inna kategoria. Wszędzie się buduje, nawet w miastach z których
ale w porównaniu do zachodu polacy są murzynami europy.
@OddajButa123: Nie porównuj się tylko do Zachodu, ale także do Europy Środkowej i Wschodniej, a na tym tle Polska wypada już całkiem nieźle. Wkurza mnie to ciągłe porównywanie tylko do ideału, którego nigdy nie dogonimy, a jednocześnie nikt nie zwraca uwagi na to, jaką drogę już przeszliśmy i nikt tego nie docenia.
#nbp #gielda #nieruchomosci #gospodarka #inflacja
No, ale sam przyznałeś, że wydałeś 13k na jedne wakacje, a masz pretensje do innych, że też wydają hajs na pierdoły. ¯\_(ツ)_/¯
No własnie. Więc nie widzę powodu, dla którego miałbym sobie drastycznie ograniczać poziom życia i ludzie wydający 30 zł na kanapkę pewnie myślą podobnie.
@maly_stary_rower:
I do tych wniosków doszedłeś tylko po tym, że babka nie wiedziała jak masz
@maly_stary_rower: lub że bank nie chce byś teraz nadpłacał kredyt
Na umowie kredytu hipotecznego mam podany numer konta do dokonywania nadpłat i podejrzewam że większość tak ma. Nigdzie nie trzeba
Dzięki pisowi jest więcej bogatych, ale bogaci na złość pisowi wydają pieniądze i podnoszą infalcje xdd
@maly_stary_rower:
A może po prostu ludzie to wiedzą bo niekoniecznie musi być to jakaś większa filozofia? Przeważnie to jedno kliknięcie w systemie
@strusmig: Ciekwe k---a skąd, no pomyślmy ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@OddajButa123: Nie porównuj się tylko do Zachodu, ale także do Europy Środkowej i Wschodniej, a na tym tle Polska wypada już całkiem nieźle. Wkurza mnie to ciągłe porównywanie tylko do ideału, którego nigdy nie dogonimy, a jednocześnie nikt nie zwraca uwagi na to, jaką drogę już przeszliśmy i nikt tego nie docenia.
@jegertilbake jest kryzys inflacyjny. Ja wolałbym recesję.
@maly_stary_rower za nadpłatę czy nadpłatę ze skróceniem okresu kredytowania? Bo to dwie różne rzeczy