Wpis z mikrobloga

@panczekolady: Proszę: https://en.wikipedia.org/wiki/Green_Planet_Energy . I dla uproszczenia: "Od 2011 roku Green Planet Energy sprzedaje produkt proWindgas, który początkowo był w 100% importowanym gazem kopalnym, a firma obiecała stopniowy wzrost udziału wodoru wytwarzanego z nadmiaru energii odnawialnej. Od 2020 r. udział wodoru w większości oscylował poniżej 1%. Sprzedaż 99% gazu kopalnego przedstawianego jako „eko-gaz” była krytykowana jako sprzeczna, jak również „ greenwashing ” rosyjskiego gazu. W 2021 r. firma dodała kolejne 10%
@KtosInnyNizJa: Jest to śliskie jednak pragnę zauważyć, że GP nie był właścicielem tej firmy i ostatecznie po negatywnym odbiorze zmieniono jej nazwę. Niesmak jednak pozostał. Z tego co wiem GP Polska nie miał takich śliskich powiązań.
@dr_Strange_Love: Nic, o ile później nie protestujesz przeciwko elektrowniom atomowym w Polsce, bo są nieekologiczne, jednocześnie promując elektrownie gazowe i kupno gazu od ciebie. Wiech też mówił o raporcie niemieckich Zielonych straszących konsekwencjami EA w Polsce, ponieważ w Polsce jest bałagan i na pewno Polacy nie dochowają podstawowych założeń BHP.