Wpis z mikrobloga

@ujdzie: Nie - jedna nogawka jest zwyczajnie podwinięta po to, aby pokazać, że da się je zawijać. Można kupić o kilka centymetrów większe ubranko i zakasywać je na dole po obu stronach, gdy niemowlak jest mniejszy. Potem - jak podrośnie - przestaje się to robić. Małe dzieci szybko wyrastają z ubrań, a w takim przypadku będzie można wykorzystywać kombinezon dłużej :).
  • Odpowiedz
@powsinogaszszlaja: Sprytne, można i tak :).
A mówiąc poważnie - coś takiego na dorosłą osobę nie ma większego sensu. Teoretycznie jest to wykonalne, ale ponieważ będzie sporo ważyć fason nie wytrzyma, ubranie się rozciągnie i wełna tego nie utrzyma.
  • Odpowiedz