Wpis z mikrobloga

#samochody #motocykle #motoryzacja
Jak wygląda kwestia płatności osobie prywatnej/firmie za pojazd przy większej ilości gotówki? Wolałbym nie płacić gotówką, jakie są bezpieczne rozwiązania? Przelew wydaje się również ryzykowny, co w przypadku kiedy pieniądze "zawisną" np na dzień? Lub co w przypadku kiedy sprzedający uprze się, że nie otrzymał pieniędzy? Macie jakieś swoje doświadczenia z tym związane?
  • 15
@Reynald: przelew + potwierdzenie z banku (najlepiej bezpośrednio z banku).

Ewentualnie faktura na osobę fizyczną, ale w takim przypadku trzeba wskazać także dokument tożsamości sprzedającemu (w celu zweryfikowania czy Ty to Ty), ale to jest o wiele bardziej niebezpieczna sytuacja (szczególnie, że w Polsce chyba nie ma systemu mogącego w prosty sposób zweryfikować, czy dowód nie jest trefny).
@Reynald najlepiej natychmiastowy jak mówiili. Ale to też ma swoje ogarniaczenia np. Wspomniane limity

Najlepiej mieć konto w tym samym banku co sprzedający. Nawet zdarzało mi się zapytać w jakim banku i sobie założyć, bo wewnętrzne księguje się zawsze od razu.

Ekspresowe przelewy do klienta poprzedzam najpierw przelewem na małą losowa kwotę i zeby mi powtwierdzil że doszło.

Dużo place za auta i sporo miałem dziwnych sytuacji i jak narazie wolę raczej
@Ligniperdus nie pamiętam ile przelewałem, ale kilkadziesiąt tysięcy.

Różne są limity do kont prywatnych i firmowych.
Zdarzało mi się też wysyłać 2-3 takie przelewy po sobie.

Generalnie przelewy bywają upierdliwe i miałem wiele nieprzyjemnych sytuacji związanych z przelewami a niewiele z gotówką.

Gosc miał zajęcie komornicze i część kwoty została od razu zajęta i nie chciał wydać auta.
Inny przez przypadek wkleił mi konto Energi bo akurat miał w schowku i przelałem
nie pamiętam ile przelewałem, ale kilkadziesiąt tysięcy.


@bigger: ja też nie pamiętam ale masz przykład z mbanku, z reszty mi się nie chce szukać ale są równie żałosne te limity, łatwiej w gotówce zapłacić np. 70k niż przelewami ekspresowymi
@Ligniperdus mam konta w sumie w kilkunastu bankach właśnie z tego powodu. Przeleje sobie dzień wcześniej i wewnętrzne idą bez problemu.

A o mBanku się nie wypowiem bo u nich konta nie mam i już nie będę miał z przyczyn ideologicznych.
A o mBanku się nie wypowiem bo u nich konta nie mam i już nie będę miał z przyczyn ideologicznych.


@bigger: też nie mam, mam w kilku innych i powtórzę kolejny raz - są podobnie żałosne limity