Wpis z mikrobloga

Tak wiem info od HRE ( ͡° ͜ʖ ͡°) ale to w sumie smieszne te 'instytucje zaufania publicznego' typu KNF i NBP, ze w ciagu roku uwalili prawie dwukrotnie ludziom zdolnosc kredytowa do poziomu z 2012 roku xd Chociaz biorac pod uwage srednie wynagrodzenie to jest jeszcze gorzej.
Drogie mieszkania, drogie kredyty, drogi wynajem - ktores musi wreszcie peknac, bo to raczej nie jest normalne - chociaz z drugiej strony wojna, pandemia, inflacja ( ͡° ʖ̯ ͡°)

#nieruchomosci #mieszkanie #mieszkaniedeweloperskie #kredythipoteczny
eehhh - Tak wiem info od HRE ( ͡° ͜ʖ ͡°) ale to w sumie smieszne te 'instytucje zaufa...

źródło: comment_1663520882HQCUm5iAyrXWcckhvoA35r.jpg

Pobierz
  • 8
  • Odpowiedz
  • 1
@eehhh właśnie ten zabieg spowodowal unormowanie cen i zdemonetyzowanie rynku (spekulacje przestały się opłacać).

Ja obserwuje coraz więcej mieszkań gdzie sprzedawca faktycznie chce sprzedać, stąd obok życzeniowych cen 12-13k/m2 są takie po 8-9 które są realne.
To samo z deweloperami, którzy zeszli do 8k/m2 w miastach wojewódzkich i coś tam sprzedają.
  • Odpowiedz
@eehhh: No sorry ale to nie bylo normalne ze ludzzie z takimi gownianymi zarobkami mieli prawie 800k zdolnosci. Przy 2 srednich krajowych zycie to taka troche lepsza wegetacja i raczej daleko od tego by leciec po 800k kredytu. Te 400k to tez za duzo.
  • Odpowiedz
@borjaki: tylko pytanie czy ostatnie 12 lat to anomalia? Bo tak zlej sytuacji jeszcze nie bylo - w latach 2012-2014 przecietne wynagrodzenie to 3,5-4k i ludzie mogli wziac kredyt na min. 400k - teraz przy srednim wynagrodzeniu ponad 50% wiekszym jest tyle samo, nie mowiac o cenach mieszkan, ktore tez sa 50% wieksze.
Ale ogolnie sie zgadzam, ze ostatni rok to paranoja - zeby rodzina z dochodem 11k brutto mogla brac
  • Odpowiedz
@borjaki: A dlaczego nie było normalne? Ćwierć wieku temu, gdy byłem u rodziny w Niemczech to już wtedy brano kredyty na 20-30 lat. I to nie elita społeczeństwa, ale normalni prości ludzie. Właśnie tacy co zarabiali średnie krajowe.
Zresztą zakładając, że dwie średnie krajowe to ~9000 zł to w czym problem, że biorą kredyt na 25 lat na 800 tys zł?
Przy wkładzie własnym 20% to 640 tys zł kapitału.
Przy
  • Odpowiedz
@j__b: no ja juz zaraz splace 2 kredyt hipoteczny, 1 splacilem w 8 lat. Ale musialbym upasc na glowe by rata miala by mi zjadac ponad 30% dochodu przy 0 stopach. A tak jest w sytuacji ktora opisujesz. 3k raty przy dochodach 9k. A teraz przy 640k rata to prawie 5,5k co przy dochodzie 9k to juz oznacza stanie nad przepascia finansowa.
  • Odpowiedz
@j__b: Żeby rata takiego kredytu wyniosła 3000zł musiałbyś mieć oprocentowanie poniżej 2,9%, co na dłuższą metę jest raczej niemożliwe. Nawet osoby wchodzące w stałe oprocentowanie w zeszłym roku mają coś nieco powyżej 3%. Jasne, różnica nie jest potężna, ale nawet przy tak niskim oprocentowaniu rata wcina 1/3 dochodów. Nie ma miejsca na nadpłaty, a jeśli cokolwiek pójdzie źle - jedna z osób straci pracę, komuś spadnie dochód, albo wzrośnie WIBOR (większość
  • Odpowiedz