Wpis z mikrobloga

@Migfirefox: w excelu.

damy radę. jak dobiorę materiał o jakieś 20% lepszy to wytrzyma, tylko nie wiem czy mi się nie zmienią obliczenia, które nawet mimo tego że są w excelu to są bardzo żmudne (bo zawsze trzeba coś z tabeli albo wykresu odczytać) i co gorsza nie wiem czy nie spowoduje to rewolucji na rysunku nad którym też kilkanaście godzin spędziłem


@saginata:

@blasted:

@Belzebub: to jest pradawny
@Belzebub: łatwo powiedzieć jeżeli nie zna się tematu. obliczenia jakich od nas wymagają są w pewnym stopniu iteracyjne - najpierw zgrubnie coś liczysz, potem musisz dokładnie wyliczyć geometrię, bo to przekładnia i musi działać, potem znowu liczysz czy wytrzyma, ale już z dużo dokładniejszych zależności
@Migfirefox: no xD

@Belzebub: 1. obliczenia wstępne - liczba stopni, przełożenia na stopniach, liczba zębów, moduły, szerokość kół. wszystko bardzo zgrubnie i przybliżone

2. obliczenia geometryczne - wszystkie wymiary geometryczne uzębień - kilkadziesiąt na każde koło. wszystko razy liczba stopni

3. obliczenia sprawdzające - na zginanie, na naciski, ewentualnie jeszcze kilka innych warunków. do każdego trzeba dobrać lub wyliczyć po kilka-kilkanaście parametrów. liczba warunków X liczba stopni. a jak materiały
@Belzebub: Kasy nie mam na nią na razie. Zrobię lampkę, którą odłożę na półkę bo rower rozkraczony i nie mam jej gdzie używać.

@padobar: Ostatnio mi wujek pokazał jakieś arkusze w Autocadzie. Mózg mi eksplodował, dla niego to normalka.
@padobar: Pamiętam, że młodsi o rok oferowali po 100 zł za zrobienie projektu. Odpowiedziałem im, że #!$%@?ę :) Odesłałem ich do kumpla co lubił liczyć i on zrobił im w sumie chyba 3 projekty...
@padobar: no właśnie to było tak dobrane aby nic nie pasowało. Ale tak naprawdę każdy z każdym główkował i wszyscy zrobili. Ja nie chciałem sprzedawać się bo to dużo #!$%@? było faktycznie.