Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Do jakiej klasy należy taka osoba? Bo jestem po lekturze artykułu o klasach i nie mam pojęcia do jakiej klasy taki ktoś się zalicza:

- wykształcenie wyższe magisterskie (kierunek matematyczno fizyczny),
- czyta dużo książek,
- słucha muzykę (metal, techno, trance),
- zna angielski bardzo dobrze, niemiecki dobrze, czyta książki w tych językach,
- nie posiada własnego mieszkania, wynajmuje. Brak perspektyw na własne (chyba że dopiero za około 20 lat jak rodzice umrą...),
- nie zna nikogo wpływowego,
- pracuje na produkcji i zarabia około 3-4 tys na rękę,
- chodzi do kina,
- jeździ na wakacje za granicę (raz w roku),
- ma samochód.

Klasa robotnicza? Inteligencja? Zarobki groszowe i brak mieszkania więc chyba nie inteligencja ani klasa wyższa, ale z drugiej strony wykształcenie wyższe i czyta dużo książek, więc też nie jakiś robotnik z fabryki co ledwo podstawówkę skończył.

Czy tylko majątek decyduje o tym do jakiej klasy się należy? Głąb co ledwo przechodził z klasy do klasy, a dostanie milion od rodziców i odziedziczy po nich firmę ma należeć do klasy wyższej? A kujon z biednej rodziny co zawsze miał same piątki, trudne studia skończył bez problemu, ale rodzice nic mu nie dali na start, ma należeć do klasy niższej robotniczej?

---
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #631fa708a08746cacf44842d
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: LeVentLeCri
Roczny koszt utrzymania Anonimowych Mirko Wyznań wynosi 235zł. Wesprzyj projekt
  • 36
@AnonimoweMirkoWyznania: to aż tak istotne żeby syntetyczny koncept "klas społecznych" stosować w jakimś ćwiczeniu kategoryzacyjnym? Klasy miały jakiś sens kiedy dostęp do wiedzy nie był tak rozproszony, i zwykle za wiedzą szedł majątek i vice versa. Teraz jedyny majątek jest w zasadzie generacyjny, nie wymaga wiedzy a wiedza nie gwarantuje majątku.

Jest jakaś kohorta specjalistów gdzie merytokracja jeszcze faktycznie istnieje, ale role specjalistyczne nie podlegają skalowaniu, więc możesz mieć ogromne kompetencje
czyta dużo książek


@AnonimoweMirkoWyznania: dlaczego przyjęło się, że jak ktoś dużo czyta to jest super mądry. Można naturalnie czytać książki naukowe i się rozwijać. Jednak większość osób które tak jak OP zaznacza, że sporo czyta - czyta głównie jakieś książki przygodowe, fantasy itp. IMO rozrywka taka sama jak oglądanie tv, czy granie w gry. W żadnym wypadku odznaka inteligencji.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 4
@AnonimoweMirkoWyznania: Oczytany robotnik albo ideologiczna biedainteligencja.

Klasa średnia to niezależność finansowa i czasowa, a jak ktoś zarabia grosze i nie ma żadnych znajomości pozwalających na większy wpływ na swoje życie to żadne oczytanie my nie polepszy bytu, a studia dziś niczego nie znaczą, bo to fabryki bezużytecznych dyplomów, a nie miejsce tworzenia naukowców. Doktorat nawet spadł w miejsce magistra, bo magistrem dziś jest każdy debil, który zapłaci.