Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 29
@ciemnienie: Moja różowa zajmuje się dwójką- córka 3 lata, syn 5 miesięcy. Mieszkamy w Anglii, nie mamy nikogo kto by nam pomógł z opieką nad dzieciakami. Ja pracuję, ona siedzi w domu z dziećmi. Obiady gotuje codziennie. Nawet jak narobi tyle że zostanie na następny dzień to ja biorę to do pracy, a ona gotuje nowy obiad żeby urozmaicać córce dietę. Więc jednak się da.
@czuczer: Gotuje, ale córka ma na razie zbyt duży odruch wymiotny, by zjeść posiłek, a mleko już odrzuca
@zaba34: to co wyzej + blw u nas się nie sprawdza. Brzydzi się
@ten_co_uciekl: ale ja gotuje, sprzątam itp. Córka ma 10 msc, a nie 3 lata. Nie zje normalnego obiadu, bo odruch wymiotny ma nawet na pestce od ogórka. Ja nie pytam o gotowanie, a układanie słoiczków.
@UlanaGraszka: u
@ten_co_uciekl: No i dziecko 5 msc raczej nie wspina się na każdy mebel, nie raczkuje pod łóżka i nie bierze do buzi każdego paprocha jakiego znajdzie. A nie jest ona dzieckiem, które usiedzie z zabawkami niestety
@Reaamu jasna sprawa, nie wszystko jest kwestia organizacji ;) ja tez miałam takie żywe srebro i faktycznie z gotowaniem bywało różnie. Trzymaj się tam xD Chciałam tylko przedstawić opcję bo niektórzy nie wiedza ze można dawac dzieciom coś innego niż słoiczki, ale widzę ze ogarniasz temat xD