[Prawilniak]

#medycyna #wirus #zdrowie
Pytanko mam.
Czy sama woda bez mydła zmywa/zabija bakterie/wirusy z rak chociaż w jakimś stopniu ? Mycie mydlem na pewno skuteczniejsze, ale czy sama woda tez cos tam daje ?

[alteron]

@Prawilniak: no pewnie jakąś część spłucze

[Prawilniak]

@alteron: Ciekawe w jak duzym stopniu jest skuteczne mycie sama woda.
Duzo ludzi przed jedzeniem/po szczaniu obmywa rece sama woda i troche mnie to obrzydza.

[NiebieskiWStringach]

@Prawilniak: chlor zawarty w wodzie (kranówie) zabija

[alteron]

@Prawilniak: a jedzenie myjesz mydłem? Czy jesz opłukane wodą?

[Prawilniak]

@NiebieskiWStringach: O chlorze nie pomyslalem, zaraz poczytam. Pewnie tylko "troche zabije", do mydla nie ma porownania ?
Cholera, ostatnio nawet bedac w knajpie widzialem, ze kucharz nie uzywa mydla tylko obmywa rece sama woda.
Obrzydza mnie to strasznie i boje sie, ze w koncu zaraze sie jakims syfem przez to, ze ludzie olewaja higiene.
Nie wiem, moze przesadzam i wpadam w paranoje.

[Prawilniak]

@alteron: Hm moze i faktycznie. No ale na rekach moze patogeny maja lepsze warunki do zycia i sie lepiej trzymaja i trudniej je usunac z ludzkiej skory.
Owoce/warzywa zalecaja myc minimum 30 sekund, a ludzie tyle nie myja

[Prawilniak]

@NiebieskiWStringach: no w sumie po to chlor sie dodaje do basenu xd
no ale czy w kranach mamy wystarczajace stezenie chloru, aby byl w stanie zabijac ten caly syf ?

[alteron]

@Prawilniak: możesz się zaszczepić na WZW A które przenosi się drogą pokarmową

[Prawilniak]

@alteron: po za tym masz inne patogeny. Kałowce, paciorkowce, gronkowce, drożdżaki, itp itd
Ostatnio stalem sie strasznym hipochondrykiem xd Stan zdrowia mam ok, w ogole nie choruje. Nie pamietam nawet, kiedy ostatnio gardlo mnie bolalo, albo ze bylem przeziebiony.
Ale tego cholerstwa zaczalem sie strasznie bac. Ostatnio np zrezygnowalem z polecanej pierogarni w innym miescie bo zauwazylem, ze w kuchni kobieta zmywala naczynia juz dosc mocno zuzyta gabka xd
Na przyklad

[alteron]

@Prawilniak: jeśli czujesz że twoje lęki ograniczają ci życie i jest to dla ciebie #!$%@? to najwyższy czas iść do specjalisty

[Prawilniak]

@alteron:
Albo jak bylem swiadkiem, jak ktos nie umyl rak przed krojeniem jedzenia, albo jak ktos nie umyl warzyw do zupy-
prawdopodobnie nie zjem ci tego xd wczesniej nie mialem z tym problemow xd
Nie mialem na przyklad problemu po calonocnym bujaniu sie po miescie, zbierajac na lapach mase patogenow zjesc to sama reka paczke czipsow xd a teraz cos mi sie poprzedstawialo, troche podchodzi pod #psychologia

[Prawilniak]

@Prawilniak: pozwole sobie zawolac @Wjolka bo to Pani lekarz :)
Czy moje narastajace obawy przed patogenami sa słuszne ? Czy troche przesadzam ?

[Wjolka]

Tu Ci chyba @alteron dobrze odpowiedział:

@Prawilniak: jeśli czujesz że twoje lęki ograniczają ci życie i jest to dla ciebie #!$%@? to najwyższy czas iść do specjalisty

[Vaerlin]

@Prawilniak: Bać to się raczej nie ma czego, nie zachorujesz od tego. Ale prawda jest taka, ze to jest obrzydliwe. Wystarczy stanąć 5 min pod jakimś publicznym kiblem i popatrzeć - ręce myje może 1 na 10 osób, reszta albo moczy przez dwie sekundy, albo nawet nie, nawet po sraniu xD A ty potem dotykasz tych samych klamek, drzwi, przycisków i przenosisz to na swój telefon, okulary, zegarek, itd. (╯

[Prawilniak]

@Vaerlin: No masakra jakas, ludzie sie mydla boja czy o co chodzi ?
Tego wlasnie sie boje, ze przez jakiegos brudasa przez nieuwage zaraze sie jakims syfem.

[Prawilniak]

@Wjolka: Czyli co, jak mam sprawny uklad odpornosciowy, to nie mam powodow do obaw ?

[Wjolka]

@Prawilniak a masz jakąś plagę infekcji wynikających z braku higieny w Europie Zachodniej?

[Vaerlin]

@Prawilniak: Mnie nie pytaj ¯_(ツ)_/¯ szkoda 30 sekund wielkiemu panu. Ale jak mówiłem, nie zarazisz się od tego, co najwyżej trzeba czyścić swoje przedmioty, których dotykasz na mieście, telefon, wszelkie etui, itd. żeby te syfy się nie gromadziły tam, bo potem możesz mieć niespodziankę jak np. ściągniesz futerał z telefonu po pół roku xD

[Prawilniak]

@Wjolka: No nie, ale przypadki sie zdarzaja. Jak dobrze wiesz niektore patogeny z rodziny "choroba brudnych rak" bardzo ciezko zidentyfikować , a objawy potrafia dawac jak cos rozwala w ogranizmie.
Zreszta, po wykryciu to i walka z niektorymi nie jest taka prosta.

[Wjolka]

@Prawilniak Rozumiem że piszesz to z własnego doświadczenia w diagnostyce i leczeniu.
Ja takich doswiadczen nie mam mimo pracy z osobami w immunosupresji.