Wpis z mikrobloga

Step 1:
Gravel to wolność, przestrzeń i niezależność
Nie ma żadnej definicji gravela
Nie potrzebujemy żadnych regulacji jak w tych sztywnych zawodach kolarstwa szosowego czy CX,
Gravel to wolność i przyjacielska rywalizacja między kolegami
Walić UCI i ich powalony regulamin

Step 2:
Ludzie na rowerach MTB wygrywają zawody Gravelowe

Step 3:
Halo POLICJA! Proszę przyjechać na zawody gravelowe! Nie może być tak, że ktoś w lepszej kondycji i na innym typie roweru wygrywa zawody amatorskie o pietruszkę!
Zawody gravelowe dla gravelowców na rowerze gravelowym(tm) na prawdziwej trasie gravelowej(tm) w porządnym stroju przeznaczonym do jazdy tylko na gravelu (tm). Działy merketingu producentów rowerów powinny w końcu zdefiniować co to jest prawdziwy gravel(tm)! Ale oczywiście inaczej, niż ta wstrętna UCI.

#kolarstwo #szosa #rower #gravel
lecho182 - Step 1:
Gravel to wolność, przestrzeń i niezależność
Nie ma żadnej defin...

źródło: comment_1662547446qw3IuAbjsLrQyarT3DDMc7.jpg

Pobierz
  • 53
  • Odpowiedz
@lecho182: powiem coś w ogromnym sekrecie, więc nikomu tego nie zdradzaj.
Ludzie od gravel to wolność, a ludzie od zawodów gravelowych i oburzenia na uczestnictwo w tychże, to mogą być kompletnie inni ludzie. To się nie wyklucza.
  • Odpowiedz
@kuraku: Oczywiście. Mnie to tylko bawi, że Ci sami ludzi co rządają regulacji i "gravela dla gravelów", psioczyło wcześniej na UCI ich reguły i z tego się śmieje.
  • Odpowiedz
  • 4
@Piotr--K autorem czego? Bo nie dramy, tylko ankiety, która jak pokazuje wynik, wiele mówi o zdaniu środowiska (:

@lecho182 to były mistrzostwa polski, nie zawody o pietruszkę. Nie ma tu nigdzie pretensji że jbg pojechało na MTB. Takie chore zasady wymyśliło uci na ten rok i oby na tym roku się skonczylo. Należy jednak zauważyć, że pomimo tej głupoty, na całym świecie, w poważnych imprezach, nie jest to wykorzystywane przez mocnych zawodników.
  • Odpowiedz
@macjan_666: pewnie tak, ale nie z tego się śmieje. Swoją drogą, jakby trasa była mniej techniczne i miała więcej asfaltu to pewnie rower szosowy w wersji areo były najszybszą opcją (jak np. w strade biance czy paris roubaix)
  • Odpowiedz
@lecho182: Czyli co, patrząc na wyniki ankiety i oburzenie to na kolejnych zawodach będzie "rower musi posiadać baranka z flarą, opony nie mniejsze niż 32mm ale nie większe niż 40mm, nie może być amortyzatora z przodu" i tak dalej? I ci ludzie mówisz psioczyli na zasady UCI? No to się nie dziwie, że jest to śmieszne, bo jest :) Spodziewam się jednak, że po prostu trasa była taka, że jej nawierzchnia
  • Odpowiedz
@lecho182: Tu raczej problem polega na tym, że organizatorzy imprez gravelowych nie potrafią wytyczyć trasy gravelowej tylko robią trasy mtb. Jakby trasa była poprawnie ułożona to problem by nie istniał
  • Odpowiedz
Wyobrażam sobie trasę pod gravela jako dobrej jakości szutry zmiksowane z asfaltem + może 10% jakieś większe ujeby.


@dethklok: miks asfaltu z dobrej jakości szutrem to zawsze szosa pewnie będzie miała przewagę (patrz: Strade Biance). Pewnie jak te amarykańskie wyścigi, cały czas szuter z bardzo małą ilością ujebów.
  • Odpowiedz
  • 0
@lecho182 >Oczywiście. Mnie to tylko bawi, że Ci sami ludzi co rządają regulacji i "gravela dla gravelów", psioczyło wcześniej na UCI ich reguły i z tego się śmieje.

To tylko twój wymysł.

albo że osoby co jechały MTB mają lepszą kondycję, albo że rower MTB był szybszy w tych warunkach albo wiele innych rzeczy ...


To również twój wymysł. MTB byłby też lepszy na trasie przełajowej. Tylko nie zawsze chodzi o to
  • Odpowiedz