Wpis z mikrobloga

Chciałbym w to wierzyć, że 60 procent ludzi w tym kraju rzeczywiście zarabia te 3 k z hakiem lub mniej i nie jestem w tak czarnej dupie, bo mam trochę więcej.

Niestety, smutna prawda jest taka, że tyle to jest tylko w statystyce, a każdy Polak, nawet najgorszy odpad społeczny ma te 3 k na papierze + 10 k dodatkowo z przekrętów, socjali, dodatkowych fuch, zleceń, odszkodowań, czy cholera wie z czego jeszcze.

Więc w statystykach zarabiam więcej niż 60-70 procent Polaków, ale w realu zarabiam najmniej i jestem dokładnie na ostatnim miejscu, najgorzej zarabiającym obywatelem :(

#zarobki #pracbaza #polak #pieniadze #korposwiat #ekonomia #gospodarka #polska
  • 30
@Ynfluencer: potwierdzam, jeśli chodzi o społeczność wiejską (połowa obywateli) to średnie zarobki należy pomnożyć razy 2 lub 3 bo znaczny procent robi w budowlance bez faktur, dorabia na czarno u Janusza plus zwyczajnie ciągnie wszelkie możliwe zapomogi typu samotna matka, 500, manipulacje z dopłatami do hektara, manipulacje na nieruchomościach żeby zwiększyć emeryturę itp
@kukold: A w społeczności miejskiej ciągną po prostu po 3 roboty naraz, bo Polak ma to we krwi, żeby pracować 18 godzin, potem 6 h snu i do roboty.

To straszne uczucie być najgorszym w jakiejś statystyce :(
@Ynfluencer: to co widzisz na parkingach pod galeriami to nie jest żadna większość tylko garstka ludzi względem całego kraju. Poza tym karty debetowe aż trzeszczą, ten kraj jest #!$%@? zadłużony. Wszystko prawie jest na raty, ale Polak nigdy się nie przyzna do słabości i będzie Ci wmawiał ile to nie zarabia ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@dexterpol: Polacy są cwaniakami, mistrzami przekrętu i na papierze zawsze 3 k, a w realu minimum kilkanaście tysi.

Jak wyjaśnisz inaczej, że chociaż wszystko jest u nas absurdalnie drogie to wszyscy Polacy mają w #!$%@? nieruchomości, drogie auta, włóczą się po galeriach, jastarniach, sopotach i #!$%@?ą po kilka tysi codziennie?
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Ynfluencer: ludzie uwielbiają być męczennikami i narzekać, a potem się okazuje, że pensja, która podają to goła podstawa zaokrąglona w dół, a 3 razy tyle mają z dodatków, wysługę lat, premii, fuch, handlu po godzinach "pożyczonym" z firmy towarem itp. Są oczywiście osoby, które faktycznie pracują za minimalną, ale nie czarujmy się, że wielu nie kombinuje i nie "optymalizuje" podatków, dodatków, dotacji, zapomóg socjalnych itp. w tej sposób.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
Wszystko prawie jest na raty, ale Polak nigdy się nie przyzna do słabości i będzie Ci wmawiał ile to nie zarabia

@pacmanek: ja zauważyłem odwrotną tendencję, raczej większość zaniża dochody i majątek jak tylko może w rozmowach.
@pacmanek: A ja wolę pozerów z debetem, bo przez takich jak my piszemy nie masz obrazu w jakiej dupie jesteś i brakuje ci statystyki, do której możesz się odnieść.

Np. mi kiedyś wydawało się, że nie jest ze mną tak źle i przez lata żyłem w niewiedzy, bo w statystykach zarobków byłem bliżej góry niż dołu, ale jak dłużej pożyłem i obserwuje ludzi to już wiem, że to jest wał i
@NieRozumiemIronii: Przez to co piszesz tkwiłem lata w błogiej nieświadomości przekonany, że godziwie zarabiam, bo patrzyłem tylko na statystyki i deklaracje ludzi. Ale dotarło do mnie, że to jest niemożliwe, że skoro mam wypłatę większa niż według statystyki 60-70 procent Polaków, żyje na prawdę skromnie, a i tak mi nie wystarcza, a oni mają mniej i non stop jeżdżą gdzieś na wypady, chodzą po galeriach, kupują mieszkania, fury, to gdzieś musi
@Ynfluencer: statystki, na które patrzysz, dotyczą:
1) pracujących (a tych nie jest w Polsce 38 milionów, tylko nieco ponad 16) - madka polka nie może pracować, bo wychowanie bombelków to też praca
2) posiadających umowę o pracę - a sporo osób wypychanych jest na umowy cywilnoprawne lub własną działalność
3) w przedsiębiorstwach zatrudniających minimum 9 osób - wykluczone są więc pospolite januszexy

Jeśli zarabiasz statystyczną średnią krajową to może nie jesteś