Jeżeli w momencie wjeżdżania czerwonego pojazdu, niebieski znajdował się za pierwszym skrzyżowaniem a przed drugim
Tam jest jedno skrzyżowanie, a nie dwa. Mówi o tym znak T-6a. > czerwony ustępuje wszystkim na drodze z pierwszeństwem, a skoro jest przesunięcie to niebieski wjeżdża na drogę z pierwszeństwem i na skrzyżowaniu z Wolborską ma pierwszeństwo.
@reksiuzgdyni: Nie pytałem cie o zdanie ziomek. Nigdy w taxi nie jeździłeś widać.... Ja tyle lat przejeździłem i w takich sytuacjach reguła kiełbaski ma pierwszenstwo
@reksiuzgdyni: to ja Ci powiem tak. Niebieski wjechał na drogę z pierwszeństwem pomiędzy dwa inne pojazdy już się na tej drodze znajdujące. I teraz będziesz patrzył który wjechał z podporządkowanej i tym ustępujesz? Tam jest spore przesunięcie i niebieski ma pierwszeństwo bo zanim dojedzie do czerwonego jest na drodze z pierwszeństwem.
niebieski ma pierwszeństwo bo zanim dojedzie do czerwonego jest na drodze z pierwszeństwem.
@Qullion: Nie, nie ma. A jeśli tak, to napisz mi proszę ile wynosi maksymalne "przesunięcie", dla którego pierwszeństwo ma jeszcze czerwony a od jakiego przesunięcia pierwszeństwo zaczyna mieć niebieski?
Oczywiście wraz z podstawą prawną.
będziesz patrzył który wjechał z podporządkowanej i tym ustępujesz?
Ale to pretensje miej do ustawodawcy, że ci przepis się nie podoba. Bo jeszcze raz
@reksiuzgdyni: problem jest dopiero wtedy jak jest droga zakorkowana, tak jak dzisiaj jechałem przez to skrzyżowanie. Patrząc na zdjęcie, jechałem od dołu franciszkańskiej i skręcałem w lewo w wolborską, wtedy już nie wiedziałem czy te dwa pojazdy które już stały na skrzyżowaniu wjechały od ulicy franciszkańskiej (od góry) czy od smugowej.
@Gunwiarz: i masz w zasadzie odpowiedź, nie zgadujesz kto wjechał z franciszkańskiej czy smugowej tylko ustępujesz wszystkim znajdującym się na drodze z pierwszeństwem. To są dwa skrzyżowania T i niebieski nie ma nikogo po prawej, może jechać. A gdyby ci pierdyknęli znak zgadzający się ze stanem faktycznym to nic ci to nie zmienia.
@Gunwiarz: na podstawie tego przesunięcia. A jakbyś miał przesunięcie 30m albo 50 to co wtedy? ma ci ktoś ustąpić pierwszeństwa bo jesteś z prawej? Ten znak, który pokazuje ci jak przebiega pierwszeństwo to nie jest znak opisujący skrzyżowanie, to jest tablica pomocnicza T-6. Ma ci uzmysłowić jak wygląda sytuacja. Ustępujesz każdemu kto znajduje się na drodze z pierwszeństwem, a tu zachodzi taka sytuacja, że musiałbyś rozróżniać ktoś skąd jedzie co absurdem.
@Qullion: no nie praktycznie w jednej linii, są przesunięte względem siebie, idąc twoim tokiem rozumowania, powiedz mi od ilu metrów tego przesunięcia jest jedno skrzyżowanie a od ilu dwa
Dobra, kto tu ma pierwszeństwo, bo złotówa z niebieskiego autka twierdzi, że "on wjechał na kiełbaskę" i ma pierwszeństwo przed czerwonym.
@Gunwiarz: CO? :O
Tam jest jedno skrzyżowanie, a nie dwa. Mówi o tym znak T-6a. > czerwony ustępuje wszystkim na drodze z pierwszeństwem, a skoro jest przesunięcie to niebieski wjeżdża na drogę z pierwszeństwem i na skrzyżowaniu z Wolborską ma pierwszeństwo.
@Qullion:
@Qullion: Nie, nie ma. A jeśli tak, to napisz mi proszę ile wynosi maksymalne "przesunięcie", dla którego pierwszeństwo ma jeszcze czerwony a od jakiego przesunięcia pierwszeństwo zaczyna mieć niebieski?
Oczywiście wraz z podstawą prawną.
Ale to pretensje miej do ustawodawcy, że ci przepis się nie podoba. Bo jeszcze raz
A gdyby ci pierdyknęli znak zgadzający się ze stanem faktycznym to nic ci to nie zmienia.
Ustępujesz każdemu kto znajduje się na drodze z pierwszeństwem, a tu zachodzi taka sytuacja, że musiałbyś rozróżniać ktoś skąd jedzie co absurdem.