Wpis z mikrobloga

@Leniwiec1: lepiej sobie wydzielić przestrzeń do pracy w rogu z balkonem. Będziesz miał wtedy strefę dzienną z aneksem ciągnącym się w głąb mieszkania obok gabinetu. Z zaufanym architektem można by to omówić, jeśli jesteś gotów poświęcić balkon w salonie. W Twojej wersji będziesz mieć de facto dużą kuchnię zakończoną wnęka na kanapę (zakładając, że się zmieści). Żadnego salonu. Nie będzie pan zadowolony.