Wpis z mikrobloga

Jestem od dłuższego czasu na #emigracja w cywilizowanym kraju. Chwilowo w Polsce. Idę na spacer do lasu (niedaleko, na skraju miasta). I coś mnie podkusiło żeby kupić sobie jedno piwo na drogę, no bo czemu nie (hehe #!$%@?). Pośrodku lasu otwieram piwko, biorę łyka i nagle z dupy podjeżdża #policja i pytają mnie czy wiem ile kosztuje MANDAT za PICIE w miejscu publicznym.
( _)
Argumentuję, że jestem tu sam, mam jedno piwo, nie zachowuję się głośno, nikogo tu nie ma, nikomu nie przeszkadzam, idę na spacer i w ogóle to o #!$%@? chodzi.

- Ostatecznie 50 zł za usiłowanie spożycia ALKOHOLU, przyjmuje pan?

Ja #!$%@?. I jak w tym kraju ma być normalnie?

#przemyslenia #kiciochpyta
  • 23
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@cooles: no to wyobraź sobie że jesteś w najlepszym kraju na świecie.
Który ma staelity komputery itd itp.
I piwo musisz wozić w bagażniku.
A w ręku możesz nieś tylko zamknięte.
No i w niedzielę od 11 można kupić.
A i pani sprzedająca musi mieć 18 lat.

Także że proszę: nie #!$%@?.
no to wyobraź sobie że jesteś w najlepszym kraju na świecie.


@Sl_w_k_1: Nie twierdzę, że wszędzie jest ok, a tylko tam gdzie mieszkam do dupy. Chodzi mi tylko o to, że słabo jest w Polsce pod tym względem. W cywilizowanym kraju spokojny koleś idący z piwem w ręku nie jest traktowany jako ktoś kto łamie prawo (UK).
- Ostatecznie 50 zł za usiłowanie spożycia ALKOHOLU, przyjmuje pan?


@cooles:
Od dawna nie ma mandatów za usiłowanie spożycia alkoholu. Jesteś pewien, że przyjechałeś do Polski? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Swoją drogą w jakim to cywilizowanym kraju można pić piwo w miejscu publicznym?
@Errad: Przejdź po lasach w pobliżu miasta i wyjmij ALKOHOL to mandat dostaniesz jeśli masz pecha.
W UK, Holandii i w Niemczech nigdy nie spotkałem się z czymś takim.
@BonerBogdan: Nie lubię odpowiadać na memy bo to głupie, ale muszę wyjaśnić, że ten nie pasuje bo nie zarabiam 10 erło, nie pale blantów i wbrew pozorom nie piję alkoholu. A "śmierć wrogom ojczyzny" też nie ma sensu bo nie lubię polityki, nie rozumiem patriotyzmu i nie interesuje mnie to bardziej niż muszę.
@cooles:
No dobra, ale za co dokładnie dostałeś ten mandat?
W Holandii akurat reguluje to prawo lokalne, poza barami albo nie można pić w ogóle albo tylko w określonych miejscach, w Rotterdamie(644 tys. ludności) chyba tylko nad Kralingen w jednym miejscu. Moi znajomi dostali mandat za piwo w parku w Hadze.
A i wiesz co? Piłem ostatnio piwo na publicznej plaży w Polsce, gdzie pić nie można. Policja koło mnie przechodziła
No dobra, ale za co dokładnie dostałeś ten mandat?


@Errad: No jak za co? "Picie piwa w miejscu publicznym."

W Holandii akurat reguluje to prawo lokalne, poza barami albo nie można pić w ogóle albo tylko w określonych miejscach, w Rotterdamie(644 tys. ludności) chyba tylko nad Kralingen w jednym miejscu.


W Holandii byłem tylko kilka miesięcy i spacer z piwem nikogo nie obruszał.

Moi znajomi dostali mandat za piwo w parku
@cooles:
To nie za usiłowanie? Za picie jest 100+, a przynajmniej tyle było z 10 lat temu bo od tego czasu nie dostałem mandatu za alkohol.
Ja z kolei mieszkałem w Holandii w dwóch miejscach i w życiu nie widziałem żeby ktoś spacerował z piwem albo pił na świeżym powietrzu. Tzn raz, pod mostem- imigranci.
No i coś mi świta, że na imigranckiej ulicy mogłem kogoś widzieć, ale pewności nie mam.