Aktywne Wpisy
PolishPsycho +25
Zabawnie się ogląda tiktoki związane z motoryzacją i prawem jazdy, gdzie wypowiada się dzieciarnia 18 lat co ledwo zdała prawko. Ale ona ma najwięcej do powiedzenia.
Od razu też widać, jak ktoś jest z polski powiatowej. Nie widziałeś nigdy jak ktoś daje na rondzie kierunek w lewo? To już wiem, że żyjesz w polsce obitej dechami.
Na rondach, a szczególnie tych małych DAJE SIĘ KIERUNEK W LEWO. I nawet w Warszawie ponad
Od razu też widać, jak ktoś jest z polski powiatowej. Nie widziałeś nigdy jak ktoś daje na rondzie kierunek w lewo? To już wiem, że żyjesz w polsce obitej dechami.
Na rondach, a szczególnie tych małych DAJE SIĘ KIERUNEK W LEWO. I nawet w Warszawie ponad
Mysiekpysiek +39
@jaczyliktoo:
Jest tak, bo młodzi widzą jakie są koszty życia w tym chlewie obsranym gównem i za mniej niż 5k to można się utrzymać chyba tylko w jakiejś wiosce w Polsce C, bo w normalnym mieście 3-4k netto to aktualnie wegetacja i życie od 10 do 10
@LegendarnyOdkurzacz
@MaczuPikczu512
@stefan_pmp
@camelinthejungle
@Phyrexia
@mako37
@LifeReboot
@WiesiuZurek
@unfolding
Tak czytam te wasze komentarze i o ile zazwyczaj sam nie traktuję poważnie HRowych tekstów, to w tym przypadku widzę obie strony monety.
Od 4 lat pracuję u tego obśmiewanego światowego lidera rynku. Korporacja zatrudniająca niecałe 110k pracowników. Nie jest to odpowiednik Google/Amazona/MS, ale równie rozpoznawalna marka (tylko w innej branży) i stały bywalec top 500 Forbsa.
Gdybym kierował się tylko czynnikiem
@testowyandrzej: często nie ma ostatecznej decyzji ale bywa, że jest pierwszym filtrem.
Zresztą to nie chodzi konkretnie o stanowiska techniczne. Ogółem całe to #!$%@? o satysfakcji z pracy (w jakimś korpo). Dobre do nawijania makaronu na uszy młodym, aby dłużej w robocie chcieli siedzieć.
@narwi: Strasznie spłycasz, jeśli kierujesz swoją wypowiedź do mnie. Nie jestem
Ja miałem na myśli tylko nowomowę linkedinową i to, że większość postów na LI to wymuszone dyrdymały, które mają brzmieć świeżo i mądrze, a zwykle totalnie nic nie wnoszą – ot tyle, że są zgodne z najnowszymi odkryciami nauki HR.
Imo to naturalne, że kasa decyduje, zwłaszcza w przypadku osób, które zarabiają
@narwi: Odpisałem już komuś wyżej, że jak pieniądze są ok, to nikt się nie połasi na niepewne ok+ mając ciepła posadę, spoko zespół i inne istotne rzeczy. Ale mój wpis nie tego dotyczył, ale jakiejś dziwnej zmowy milczenia HR na temat tego, ze uwaaagaa odkrycie ludzie pracują dla pieniędzy. Jakby
@Phyrexia: pracujesz w hr-ach, prawda?
Nawet, jeśli ktoś zarabia 20k, to przy ofercie za 40, pójdzie każdy, a za 30k - miażdżąca większość. A ci, co już mają 40k, złamią się przy 60k. I tak
@Phyrexia: zmiłuj się. Ma olbrzymie znaczenie, widzę to na co dzień, spotkałem już dziesiątki hrówek, widzę, jak jest.
Rzeczy typu przyjemne środowisko, ciekawy projekt, czerpanie przyjemności z pracy(*), owocowe czwartki i inne tego typu bzdety liczą się, owszem, ale dopiero wtedy, gdy hajs
@narwi: a 120%?
Komentarz usunięty przez moderatora
I przy każdej prośbie o podwyżki jest ta sama odpowiedź „Nie mamy kasy na podwyżki”. Ale dziwnym trafem HR co roku podwyżkę ma xD
@narwi: ale jakby konkurencja zaoferowała 50% więcej, albo obecna firma obniżyła wypłatę o 30%, przeszedłbyś do konkurencji w minutę. Praktycznie każdy by to zrobił i żadne owocowe czwartki ani satysfakcja z bycia liderem tego nie zmienią.