Aktywne Wpisy
KRZYSZTOF_DZONG_UN +153
Larsberg +70
Obecne czasy to jest jakaś masakra. Abstynencja seksualna wywalona ponad skale. Same prawiczki i kawalery po wsiach. Nikt z młodych praktycznie nie rucha. Zero null. Może jedynie jakieś mityczne chady w miastach wojewódzich ale ich jest pewnie garstka. Stare Janusze co się pożenili w czasach gdy była bida mają #!$%@? z Grażynami a ich synom zostaje tylko walenie do porno xDDD
Ten kraj zdechnie jeszcze w tym stuleciu.
#przegryw
Ten kraj zdechnie jeszcze w tym stuleciu.
#przegryw
Jezu jak ja nie nawidzę tego kraju.
Jechałem dziś do brata na budowę, po drodze był remont drogi który skończył się jakoś 3 tygodnie temu.
Znak że niemożna wymijać i jechać więcej niż 30 km/h dalej stoi.
Łapie mnie policja
"Jechał pan 56km/h a tutaj stoi znak że można jechać 30, znak po skończeniu budowy nie został jeszcze ściągnięty, więc stosujemy się do tego oznaczenia. To będzie 4 punkty karne i 400 zł"
Już nie wspominając policji że to zwykłe k.......... co golą frajerów z kasy stając w takim miejscu, gdzie od kiedy pamiętam było 60.
Ja #!$%@?..... a szkoda mi było kupić nową maszynkę to teraz 4 stówy jak psu w dupę.
Ale tego znaku nie powinno tam być i pewnie zaraz zniknie jak zarządcy drogi się przypomni.
A ja dzisiaj im przypomnę o usunięciu tego znaku.
Zresztą jechanie odcinka 2km prostą drogą, 30km na h to przecież od razu widać że głupota.
I tylko golenie frajerów.
Zresztą u mnie na wsi policja wpisywała mandat za nie zatrzymywanie się na przejeździe kolejowym, który od 30 lat
Wsie pod Bochnią(obok Krakowa), bo tam się brat buduje.
@StaraJawka: mi kilka lat temu odpuścili brak dokumentów, jakieś 100m od mieszkania mnie zatrzymali. Braku pasów już nie odpuścili.
No nie zauważyłem bo stali w drodze między polami kukurydzy.
14 lat mam prawki, nie #!$%@? raczej,no ale wiadomo że lekko ponad limity i tylko raz mnie jebnął fotoradar (i raz dzik xD) i nie rozumiem jak dałeś się zmierzyc w takiej sytuacji i przy takiej prędkości.
U mnie jest długa
Picie pod chmurką - zawsze na czujce, nigdy nie dałem się podejść.
Przechodzenie na czerwonym: jak się rozglądam (żeby mnie samochód nie #!$%@?ął) to jednoczenie widzę, czy psów nie ma, dlatego nie rozumiem słynnego "mandat za przechodzenie na czerwonym na pustej ulicy mi #!$%@?", skoro
80% przypadków to albo pokazywało że jest kontrola a jej nie było.
Albo nie pokazywało wcale kontroli.
@yupitr: ale po tam policja stoi i lapie? Typowe robienie z Polakow smieci, ktorzy musza stosowac sie do idiotycznych przepisow.
Urząd zapomni ściągnąć znak, policja łapie i karze.
Ty zapomnisz coś z US, to się płaszczysz, piszesz czynne żale a i tak cię finalnie wyjebią.
p0lska