Wpis z mikrobloga

#prawo #policja #motoryzacja #zalesie
Jezu jak ja nie nawidzę tego kraju.

Jechałem dziś do brata na budowę, po drodze był remont drogi który skończył się jakoś 3 tygodnie temu.

Znak że niemożna wymijać i jechać więcej niż 30 km/h dalej stoi.
Łapie mnie policja

"Jechał pan 56km/h a tutaj stoi znak że można jechać 30, znak po skończeniu budowy nie został jeszcze ściągnięty, więc stosujemy się do tego oznaczenia. To będzie 4 punkty karne i 400 zł"

Już nie wspominając policji że to zwykłe k.......... co golą frajerów z kasy stając w takim miejscu, gdzie od kiedy pamiętam było 60.

Ja #!$%@?..... a szkoda mi było kupić nową maszynkę to teraz 4 stówy jak psu w dupę.
  • 89
  • Odpowiedz
@kodecss: Idz do inwestora i zobacz projekt organizacji ruchu. Jeśli nie ma projektu lub w projekcie nie ma takiego znaku w sądzie możesz coś ugrać :)
  • Odpowiedz
znak to znak. Nieważne czy dalej jest tam potrzebny czy nie - jechałeś za szybko to skąd to zdziwienie, że mandat?


@yupitr: no to zawsze można robić jak w Rosji - policja może wysłać traktor 10 km/h na drogę z podwójną ciągłą i ustawić drogówkę kawałek dalej, żeby zgarniać mandaty albo łapówki od wyprzedzających.
W normalnym państwie, policjanci ze zrozumieniem daliby pouczenie
  • Odpowiedz
@kodecss:

remont drogi który skończył się jakoś 3 tygodnie temu

nie było uroczystego przecięcia wstęgi w blasku fleszy więc remont się jeszcze nie skończył ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@ryhu: to chyba jeszcze nie widziałeś jak się policjanci czasem chowają i czekają tylko na okazję do wlepienia mandatu. Koło mnie jest taka uliczka, która jest dojazdem do parkingu i nagle ktoś z dupy wpadł na zrobienie tam pasów i sygnalizacji, a jeździ tam średnio z kilka samochodów na godzinę. Większość ma wywalone na te światła i w ogóle na te pasy i praktycznie każdy przełazi nawet jak jest czerwone
Templar - @ryhu: to chyba jeszcze nie widziałeś jak się policjanci czasem chowają i c...

źródło: comment_1660134470HjTcd7topx0MKJxGztoxPG.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
@kodecss kisnę z tych obrońców świętego prawa i przykazania boskiego "znak to znak" i masz jechać po wsze czasy tyle, co zarządca drogi przez swoje ewidentne zaniedbanie pozwala, AMEN XD dlatego wykopki nigdy nie zostaną sędziami, prawnikami czy innymi decyzyjnymi osobami w instytucjach publicznych bo tu się szacuje albo karą śmierci albo zwolnieniem z winy, nic ponadto XD psiarnia w #!$%@? leci i biznes się kręci bo łapią kierowców jadących na
  • Odpowiedz
W normalnym kraju policja przejeżdżając obok takiego miejsca zgłosiła by do zarządu dróg że coś jest nie halo, bo remontu nie ma a znaki zostały.


@bardzospokojnyczlowiek:
1) to nie jest zadanie policji.
2) To że robotników nie widać na drodze, nie znaczy, że remont się zakończył - np. mogły zostać jeszcze jakieś maszyny i ekipa ich nie zdążyła
  • Odpowiedz