Wpis z mikrobloga

Ależ mizernie i stereotypowo zakończył się Polish Dream, czyli kariera kocurów z Kongo od Stanowskiego. xD

Pierwszy, Simba Bwanga - nie dość, że okazał się pospolitym złodziejaszkiem, oszustem (twierdził, że w klubowej skarbonce Stomilu szukał kawy), to na koniec przyłapany na gorącym uczynku oskarżył kolegów z drużyny o rasizm xDD

Drugi, Fundambu - po 3 latach kopania w klubach, do których wcisnął go Stanowski, stwierdził ostatecznie, że woli siedzieć na ciepłym socjalu w Belgii niż kopać chociażby w tym Olsztynie.
Opowiedziałbym wam historię o tym, jak Fundambu, mimo że grał w Radomiu tylko przez pół roku na samym początku pandemii, kiedy był ten pierwszy długi lockdown, zdążył zrobić dziecko dwóm, a podobno nawet trzem dziewczynom (xDD) ale boję się, że mógłby to przeczytać ktoś niepowołany ( ͡° ͜ʖ ͡°)
#mecz #pilkanozna #weszlo
Pobierz
źródło: comment_1660111097dlmRJb6nEvOQfT924p85Qq.jpg
  • 49
@Mikstolar: raczej nastąpiła weryfikacja i mógł liczyć co najwyżej na przeciętne 2-ligowe zarobki rzędu 3k. 10-15k to mimo wszystko są lepsze kontrakty 1-ligowe. Jedyne co stało za tym chłopakiem to jakaś rozpoznawalność i nakręcanie przez Stanowskiego.
@zadrawoku Ale Janczyk przynajmniej zarobił w przeciągu swojej kariery parę milionów. Będąc leniem i alkoholikiem to spory wyczyn. Zresztą więcej tego przykładów znajdziesz w Anglii, o nich też jest stereotyp alkoholików i leni bo paru piłkarzy #!$%@?ło sobie karierę? Jeszcze co do Janczyka w 2009 zarobił ok 2 milionów złotych, no to będąc ambitnym i pracowitym w Polsce, żeby zarobić 2 miliony raczej musisz pracować ciut dłużej.
@Mikstolar: Oczywiście średnio ambitny człowiek wolałby #!$%@? grać w 1 lidze za 10-15k miesięcznie niż siedzieć na socjalu w Belgii, natomiast mówimy tutaj o Mokebe z Sawanny ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Lolenson1888: mam wrażenie, że ich mała ambicja do kariery i kuriozalne zachowania to efekt ciężkiej, nieprzejednanej mentalnej biedy, w której od urodzenia żyli.
Przecież kto jak kto, ale ten Fundambu to akurat miał papiery na bycie piłkarzem, już nie mówiąc o tym jakie miał wsparcie od Stanowskiego i jego kontaktów dziennikarsko-piłkarsko-biznesowych. Tam pewnie od groma w tym DR Kongo jest takich (i dużo większych) talentów, ale przez tę mentalną biedę nikt