Wpis z mikrobloga

Nie znam się na mikroblogu ale coś napiszę, takie małe #coolstory - mój związek trwa od sześciu lat, i wszystko układało się raczej dobrze - czasem lepiej, czasem gorzej - wiadomo. Mam takie wrażenie, że to ta jedyna, że związek na całe życie. Postanowiłem więc, że pora się oświadczyć, zarezerwowałem na luty (bo wtedy mamy rocznicę) jeden z lepszych hoteli w Krakowie, obmyśliłem sobie jak chce to zrobić, wybrałem pierścionek, chciałem z tego zrobić idealny wyjazd i pod koniec się oświadczyć. I wiecie co? Dzisiaj ze mną zerwała. Nie polecam nikomu czegoś takiego, nie sądziłem, że to może aż tak cholernie boleć. #rozowepaski #tfwnogf
  • 82
@mysteq: Nie wiem, kolego. Przykra sprawa strasznie jak ludzie są ze sobą tak długo i takie sytuacje się zdarzają. Lepiej teraz niż żeby było za późno, po ślubie albo, jeszcze gorzej, gdy pojawiłyby się dzieci.

Nie każda miłość jest do końca świata.
@Ciupciak: O, stary. Kolega ma właśnie identyczną historię. Był ze swoją dziewczyną ponad 6 lat (od liceum). Kiedyś był duszą towarzystwa i był naprawdę spoko (chyba najbardziej charyzmatyczna osoba, jaką znam), ale po dwóch/ trzech latach z dziewczyną stał się trochę takim emerytem. Olał studia i zaczął pracować, żeby zarobić na mieszkanie, wesele i jeszcze jej pożyczał kasę, jak potrzebowała. Robił dla niej wszystko. Oświadczył się jej w zeszłym roku, w
@Ciupciak: (#) Kurde mirki Wy to jednak nie macie kolegow, z ktorymi mozecie na takie tematy pogadac. Prawdopodobienstwo, ze jest jakis inny miras przekracza 50% i jest tak niskie tylko dlatego, ze zbliza sie nowy rok. Zerwanie z Toba moglo byc jej noworocznym postanowieniem xD Nowy rok, czysta karta itd. Jednak, z uwagi na hipergamistyczna nature kobiet, ide o zaklad ze byl ktos inny.

@najman: (#)

A Ty z takimi