Wpis z mikrobloga

W mojej firmie jest taki zwyczaj, że jak ktoś ma urodziny to hr pisze o tym na komunikatorze na kanale publicznym i wszyscy składają życzenia. Czy według Was byłoby to niemiłe jakbym napisał do nich dzień wcześniej z prośbą, żeby moich urodzin nie publikowali? Nie jestem fanem tego typu akcji.

#korposwiat #pracbaza
  • 15
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@zniwiarz_z_chin:

wiem o co ci chodzi i mam właśnie taką rozkminę.
Z jednej strony nic mnie to nie "kosztuje", ale z drugiej nie lubię takich życzeń z d--y.
Na fejsie też mam ukryte żeby nie dostawać życzeń typu "sto lat", nie mam pretensji do ludzi którzy mi nie składają życzeń, a szczerze cieszę się jak ktoś pamięta sam z siebie.

@juhas99:
  • Odpowiedz
@twoj_starrry: W wielu firmavh już się odeszło od tego zwyczaju. Uważam to za sluszne bo ktod może poczuć się niekomfortowo no i ochrona dsnycb osobowych.

Możesz podeslać takie argumenty do HR.
  • Odpowiedz
@twoj_starrry: W Atenie tradycyjnie trzeba było przynieść ciasto w taki dzień. Z drugiej strony równie tradycyjnie dostawało się dużą dębową na prezent.
Każda okazja była dobra, żeby się p----------ć w kuchni i zjeść sobie ciasta. Nawet jeśli kosztowało to 5 zł.
  • Odpowiedz
@twoj_starrry: u Świadków Jehowy obchodzenie urodzin jest grzechem, a jak dziecko weźmie cukierka w szkole od kolegi, który ma urodziny to potem ma wyrzuty sumienia przez wiele lat. Napisz im, że nie życzysz sobie obchodzenia urodzin z powodu uczuć religijnych i masz z głowy na amen, gorzej jak Ci jakieś premie świąteczne przez to przepadną xD
  • Odpowiedz
Czy według Was byłoby to niemiłe jakbym napisał do nich dzień wcześniej z prośbą, żeby moich urodzin nie publikowali? Nie jestem fanem tego typu akcji.


@twoj_starrry: kurła, to byłaby pierwsza rzecz jaką bym zrobił, z-----y zwyczaj ( _)
  • Odpowiedz
@twoj_starrry jak nie jestes fanem samego skladania zyczen, to wyobraz sobie, ze w mojej dawnej firmie jak miales urodziny, stawales na srodku biura, przychodzila cala firma ok 35 os z budynku, stawali w kolku i prezes intonowal sto lat(°° , jak mowiles ze nie chcesz takich bzdetow to za rok jeszczze glosniej spiewal
  • Odpowiedz