Wpis z mikrobloga

Popularne ostatnio jest narzekanie na dyskryminacje meżczyzn z powodu tego, że w razie wojny sa powoływani przymusowo, a kobiety nie.
Proponuje to rozwiązać salomonowym wyrokiem - na wojnę przymusowo ida tylko zwolennicy partii szafujacych najgęściej retoryką patriotyczną aby nie wyszli na hipokrytów, tzn prawica, pis, konfederacja (oni jako narodowcy mówią coś w stylu, że państwo to wartość nadrzędna ponad jednostką), kibole , a reszta ma wolność wyboru.
Wszak Winnicki z Konfederacji mówił: ''Lewica jedyne, co Wam oferuje, to picie, ćpanie, palenie i wolny seks ''

I tak być powinno!

Trzeba dać świadectwo retoryce swoich środowisk.
Prawicowiec na front i martyrologia, a nowoczesne lewaki pacyfiści bzykanie,picie z żonkami prawaków na tyłach.
Centrysci tak i tu i tu, musza dostarczyć ograniczony kontyngent, ale wiadomo, że nie beda walczyć tak jak ''prawdziwi Polacy'', wiec najwyżej służba pomocnicza lub pilnowanie lewaków na tyłach żeby zmniejszyć ich ekscesy po pijaku.

Co prawda nie zadowoli to wszystkich meżczyzn, ale przecież prawicowcy zawsze deklarowali chęć giniecia za Ojczyznę, wiec tam większość chetnie pójdzie walczyć czyli cała już większośc populacji męskiej zostanie zaspokojona, bo lewaki wiadomo bedą ukontentowane. A chyba o to chodzi?

#pdk #wojsko #wojna #ciekawostki #dyskryminacjamezczyzn #ukraina #rosja #rozowepaski #niebieskiepaski #neuropa
  • 64
Chłopie, ale co mnie obchodzi kto walczy.

Ja wolę sobie ułożyć życie w innym kraju zamiast walczyć i ginąć na wojnie. Języki znam, to nie będę zaczynał od zmywaka ani budowy. Na szczęście nie jestem zdrowym człowiekiem, więc kat. D uczciwie należna.


@DerMitteleuropaer: o ile inny kraj cię zechce¯\_(ツ)_/¯