Wpis z mikrobloga

Hej wszystkim, może ktos miał podobna sytuacje i cos podpowie albo bedzie miał coś mądrego do powiedzenia. Ja lvl 29 pracuje jako projektant przy projektach automatyki przemysłowej, na ten moment zarabiam 9600 brutto na UOP, 2 lata temu bylem w firmie 1 pracownikiem tego działu razem z resztą kolejnych miałem budować nowy dział. Przyszło paru moich kolegów z którymi wcześniej pracowałem w innejj firmir i kilku innych nowych młodych. Firma miała problem z ogarnieciem zlecen i przez wiekszosc czasu tylko ja miałem prace a reszta nie robila pratycznie nic. Młodzi się zwolnili bo słabo zarabiali, starzy bo chcieli coś robić i mieć horyzont na podwyzki/awanse. Nie mam wlasnego mieszkania więc pewnie kiedys będe musial coś ogarnąć (na kredyt), na ten moment mieszkam u znajomego. Firma niby jest w stanie zaproponować około 11-12k brutto UOP zebym został ewentualnie moge sie wycenić na b2b (wczensiej tu pracowalem na uop wiec nie bedzie ulgi na zus), narazie niby by zapewnili licencje(wycenić stawke projektowa i na szkolenie mlodych). Koszt licencji dla pojedynczego gracza to około 25k rocznie, za moja prace oni kasują około 43 euro/h projekty zagraniczne i około 35 euro/h dla polskich firm. Na rynku w moim mieście myśle ze maksymalnie bylbym w stanie dostać w innej firmie niecałe 9k netto UOP. Po ogłoszeniach z tego co widziałem na b2b przy projektowaniu można wyciągnac 70-120zl/h (120 max i to w Wwa) programowanie frontend 90-200zł/h (200 senior) Mi generalnie najbardziej odpowiada praca zdalna i na tym mi zależy(tu mi troche robią z tym problemy). Od pół rokui po pracy uczę się niemieckiego i programowania frontend ze wzgledu na niskie zarobki w inzynierii. Czyli teoretycznie pracując b2b zlecenia inzynieria + programowanie byłbym w stanie wyciągnać najwieksze pieniądze tylko na ten moment napewno jeszcze długo bym się musial uczyć zeby mieć zlecenia z frontend a z inżynierii jak dla mnie załatwienie zleceń jest dość cieżkie. Myślę też nad pracą zdalna w inzynierii dla niemieckiej firmy ale nie wiem czy takie coś wgl było by możliwe, chyba tylko na własnej działalności. Może ktoś się podzielić swoim doświadczeniem w temacie? #pracbaza #inzynieria #inzynierprogramista #programowanie #programista15k #pracait #praca
  • 14
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Czyli teoretycznie pracując b2b zlecenia inzynieria + programowanie


Nie da się tak niestety. Musisz wybrać jedno. IMHO zajmij się tym co znasz i co sprawia Ci przyjemność. Wskoczenie na poziom 10K w frontendzie też Ci zajmmie trochę czasu (jeśli się tylko temu poświecisz.
Moim zdaniem lepiej skupić się na rozwijaniu się w tym co obecnie robisz bo może nie jesteś daleko od znacznego zwiększenia zarobków.
  • Odpowiedz
@Eplan: ja na Twoim miejscu pomyślałbym nad pracą zdalna dla zagranicy. Nie każdego da się przekształcić na programistę, więc jeśli nie masz czasu na takie eksperymenty, to bym nie ryzykował ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@nightman: @a5f5c1: generalnie teraz jestem w stanie porobić jakieś stronki dla zwykłych lokalnych januszy ale te aplikacje webowe to jeszacze sporo musze się nauczyć. Ale panowie w programowaniu stawki sa dużo wieksze, ludzie zarabiaja po 30-40 tys. Za te 10k na reke które powiedzmy wyciągne maksymalnie w inzynierii normalne zycie i założenie rodziny jest praktycznie nie realne
  • Odpowiedz
@Eplan: możesz próbować, ale nie licz na kokosy i pogódź się z tym, że w zawodzie programisty bez pasji do tego łatwo możesz się wypalić ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@Eplan: 30-40 tys dla fronta to przesada. Senior z dużym, kilkunastoletnim doświadczeniem we froncie dobije obecnie średnio do 28-30 tyś (w.g. ostatniego raportu, chyba od JJIT). Są wyjątki (np. ostatnia oferta od DucDuckGo) ale to perełki. Pamiętaj jednak że to B2B więc zmniejszasz o podatek i ogólnofirmowe opłaty (księgowa itp.).

Jako zielony junior (bez komercyjnego doświadczenia) dostaniesz może 5-8 tyś.

Jeśli chcesz przejść do programowania to jest to możliwe ale
  • Odpowiedz
Ale panowie w programowaniu stawki sa dużo wieksze, ludzie zarabiaja po 30-40 tys. Za te 10k na reke które powiedzmy wyciągne maksymalnie w inzynierii normalne zycie i założenie rodziny jest praktycznie nie realne


@Eplan: 30-40k na reke to jakis bardzo niewielki promil zarabia. Po drugiej stronie szali za to są osoby w IT, ktore po latach od skonczenia studiów informatycznych i pracy w zawodzie nie zarabiają powyżej tych 10k, za
  • Odpowiedz
@Eplan: Szczerze? Przejście na programistę/fronta/developera itp. wymaga wieeeeele cierpliwości i samozaparcia. Nie chodzi o naukę - jak wspomniał @nightman najtrudniej jest się zaczepić, dostać gdziekolwiek żeby załapać jakieś doświadczenie - głównie brak odzewu na dziesiątki wysłanych aplikacji. Ja trzykrotnie próbowałem (tzn. 3 razy przez kilka-kilkanaście miesięcy robiłem kursy, rozsyłałem cv itp) i za każdym razem zderzyłem się z tą samą ścianą. Byłem mniej więcej w podobnej sytuacji, tylko zarabiałem
  • Odpowiedz
Słuchaj, mam kolegę w podobnej sytuacji i myślimy o założeniu własnej firmy pod projektowanie. Odezwij się na priv.
  • Odpowiedz
@boguslaw_licencyjny: to jest ciekawe co piszecie bo wszystkich co znam i sie przeniesli to te 10 na reke maja, chłopaki ktory mnie uczą (za darmo) wiem ze zarabiaja bardzo dużo. Nawet teraz z ta wiedzą która mam (według mnie prawie nic nie umiem) tak jak pisałem jestem w stanie sprzedawac proste strony za kilka k. Koledzy którzy sa po studiach też wmiare szybko znalezli prace w IT i po roku
  • Odpowiedz
@Eplan: tak jak mówiłem, to nie jest też reguła. wszystko zależy od tego co robisz, jakiego masz skilla gdzie i dla kogo. jak jesteś dobry to na pewno dobre siano dostaniesz szybciej, ale nie 40k :)))) to jest jakiś błąd statystyczny. osoby po studiach - nie wiem, nie wypowiadam się, prawdopodobnie uczestniczą w jakichś programach, są na świeżo z wiedzą, mają dobrego skilla itp. - nie wiem od czego to
  • Odpowiedz
@boguslaw_licencyjny: miałem jakiś czas temu rozmowe do roboty w łodzi, Pani od rekrutacji za cholere nie chciała podac widełek przed rozmowa. Po godzinie rozmowy podałem swoje oczewikania finansowe, członkowie byli lekko mówiąc zniesmaczeni ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz