Aktywne Wpisy
Melkovva_ +5
Czy wg was zakup zmywarki jest możliwy do każdego mieszkania? I warty?
Rodzina 5 osób, garów dużo no i nie ma kiedy myć 🤷🏻♀️
Pytam bo bardzo o tym marzę, miałam w domu rodzinnym i w sumie na starym mieszkaniu już planowałam zakup.
Tutaj nie wiem czy się da zainstalować trochę w to wątpię bo nie bardzo jest miejsce ale na innym mieszkaniu w przyszłości bardzo bym chciała.
Wiecie, wstajecie rano i wyciągacie czysty kubek zamiast szarpać się i myć 🤷🏻♀️
Godzinka i wszystko po posiłku czyste �
Rodzina 5 osób, garów dużo no i nie ma kiedy myć 🤷🏻♀️
Pytam bo bardzo o tym marzę, miałam w domu rodzinnym i w sumie na starym mieszkaniu już planowałam zakup.
Tutaj nie wiem czy się da zainstalować trochę w to wątpię bo nie bardzo jest miejsce ale na innym mieszkaniu w przyszłości bardzo bym chciała.
Wiecie, wstajecie rano i wyciągacie czysty kubek zamiast szarpać się i myć 🤷🏻♀️
Godzinka i wszystko po posiłku czyste �
czy warto kupić zmywarkę?
- tak 92.6% (1346)
- nie 7.4% (107)
Kopytnik_1 +29
#p0lka #tinder #logikarozowychpaskow #zwiazki #rozowepaski #badoo #ciekawostki
Ktoś powie, że to dobrze, że kobieta stawia od razu sprawę jasno. Jednakże moim zdaniem sposób przekazania tego już sam w sobie jest bardzo zniechęcający. Opis na profilu randkowym powinien zachęcać do zapoznania się, a z tego bije niechęć. Nie wrzucam zdjęć tej kobiety, by nie naruszyć regulaminu i zresztą też
Ktoś powie, że to dobrze, że kobieta stawia od razu sprawę jasno. Jednakże moim zdaniem sposób przekazania tego już sam w sobie jest bardzo zniechęcający. Opis na profilu randkowym powinien zachęcać do zapoznania się, a z tego bije niechęć. Nie wrzucam zdjęć tej kobiety, by nie naruszyć regulaminu i zresztą też
Mam dom z dość starą instalacją, poprowadzoną bez ładu i składu, bez różnicówek (tam gdzie była przerabiana instalacja, różnicówka jest).
Generalnie podzielone wszystko na główne mieszkanie, dolne mieszkanie, piwnicę, kredens (tak, elektryk nagle miał fantazję i jedną ścianę salonu gdzie jest gniazdko i kinkiet obdarował osobnym obwodem xD), z czasem doszła dodatkowa instalacja obejmująca garaż i część obu kuchni (płyty indukcyjne, piekarniki) gdzie właśnie jest różnicówka, jeszcze jakiś osobny bezpiecznik na klimatyzację i na koniec doszło PV.
No i wszystko było super, ale od czasu do czasu coś wywalało bezpiecznik pt. "piwnica". Bezpiecznik, który obejmuje klatkę schodową do piwnicy, jedno gniazdko w garażu i dwie piwnice (światło + gniazdka). Jakoś z tym żyłem, bo działo się do rzadko i całkowicie losowo. Czasami nic się nie zdarzyło przez miesiąc, czasami potrafiło wywalić kilka razy za dnia lub w nocy - za każdym razem nic specjalnego się nie działo, nie ma tam żadnych odbiorników które mógłbym podejrzewać o powodowanie problemów. Sprawa o tyle dziwna, że to nie jest właśnie wrażliwa różnicówka tylko zwykły chamski bezpiecznik legranda C25 (3034 36).
Tzn. miałem parę typów - internet podłączony na starym UPSie, bojler (no ale nowy), stanowisko syna do zabaw z elektroniką (zasilacz, lutownica, lampa), brama garażowa i zewnętrzna.
Ale... okazało się, że to wszystko w ogóle nie jest podłączone na tym bezpieczniku tylko na tym nowym obwodzie. Co też oznacza, że wszyscy podejrzani zniknęli ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Od wczoraj masakra - każda próba włączenia bezpiecznika to natychmiastowe wybicie, czasami wybija nawet zewnętrzne bezpieczniki przed licznikiem (na szczęście mam do nich dostęp).
Próbowałem szukać przyczyn, odłączyłem w zasadzie wszystkie odbiorniki energii - zostały same lampy i puste gniazdka. I kurna nadal nic to nie pomogło - dalej podniesienie bezpiecznika to od razu pstryk, w najlepszym wypadku po kilkunastu sekundach. Coś ewidentnie się psuje/grzeje/ujwieco.
Co mnie zastanawia - na odłączonym już obwodzie sprawdziłem sobie jak wygląda oporność miedzy L i N... i wszędzie pokazuje jakieś 300-400 Ω. Przy braku jakichkolwiek odbiorników! Czyli chyba ewidentnie jest coś na rzeczy... dobrze rozumuję?
Zna ktoś jakiegoś egzorcystę w Krakowie, który potrafi coś takiego diagnozować? Wiem że elektrycy z reguły trzymają się od takich zleceń z daleka, bo to upierdliwa robota i wymaga zdecydowanie większych umiejętności niż żeby po prostu poprowadzić nową instalację w budowanym domu... Nie mam pomysłu na to jak to samodzielnie badać poza po prostu rozłączaniem poszczególnych puszek i sprawdzaniu skąd się bierze to przeklęte 400 Ω.
Fotka w trakcie zmiany bezpiecznika, dlatego wszystko tak rozbebeszone - nie umiałem osłony tych miedzianych łączników zdjąć inaczej niż wysuwając w bok (a raczej nie wiedziałem czy się da) i musiałem wszystko porozkręcać żeby mieć dostęp.
#pomocy #kiciochpyta
@enron: A nie masz przypadkiem gdzieś ochronnika przed przepięciami (np. w jakiejś listwie, urządzeniu podpiętym na stałe)? Lub nie masz przypadkiem gdzieś łączników z podświetleniem?
@kozi966: wolnostojący dom.
@kozi966: na tym obwodzie mam jedną - ale w ramach szukania odłączyłem ją i nic to nie pomogło.
@kozi966: nornalnie, otworzyłem puszkę w piwnicy która doprowadza prąd do gniazdka i lampy zewnętrznej i odłączyłem kable od strony licznika.
Z pozytywów to tyle, że w zasadzie tylko problemem jest oświetlenie w piwnicy i na klatce schodowej - więc nie ma paniki że trzeba natychmiast znaleźć i naprawić.
@olinek_okraglinek: oby to było to, a nie te włączniki z podświetleniem - bo te 400 ohmów to mój jedyny punkt zaczepienia...
@Silikon: mam takie dwa podejrzane miejsca gdzie były robione naprawy po przebiciu instalacji, niby oba naprawiane przez porządnych elektryków. Ale i tak trzeba będzie to sprawdzić. Ech...