Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 4
Dzisiaj na świeżo zakupionym rowerku (wykorzystując takie, że "wyjechały na wakacje nasi podopieczni :) przejechałem z Wrocławia na moją wieś (90km) normalnymi drogami.
Patrząc na filmiki z YT, bez kombinezonu ala ludzik Michelin, nie powinno się wyjeżdżać. A tymczasem:
- 100% kierowców ciężarówek zachowało bardzo duży dystans przy wyprzedzaniu
- nikt nie trąbił
- spośród osobówek trafił się jeden pędzący jakieś 120-140km/h ale generalnie, nikt mnie nie chciał zabić
- tylko jedno auto, wyprzedzające, jadące z naprzeciwka jechało na czołówkę ze mną i była to "kobieta za kierownicą" Citroena Picasso (model na około sprzed 20 lat)
Jestem pozytywnie zaskoczony. Fajny był dzień.
Polska jest OK.
#rower #drogi #polskiedrogi #kierowcy #polska
  • 4
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Cypherspeed: bo wiesz, gorąco dziś, ludzie mogli być rozkojarzeni, ona rozkojarzona, ja czujny, nic się nie stało. Wiesz, przechodząc na pasach na drodze szerszej niż jeden pas, też może być różnie.
Wyszedłem na rower i tylko raz ktoś chciał mnie zabić więc jest spoko


@Cypherspeed: Wiesz, na drodze zawsze może się zdarzyć coś niebezpiecznego. Jeśli komuś zdarzy się jedna niebezpieczna sytuacja na parę godzin - cóż, bywa; jeśli zdarzą mu się dwie - pech, niefortunny splot wydarzeń; natomiast jeśli ktoś twierdzi, że co 5 minut ma niebezpieczne sytuacje, to znaczy że coś z jego stylem jazdy jest nie tak - niezależnie od
@Cypherspeed: no ja dziś tylko raz musiałem uciekać przed rowerzystą na przejściu dla pieszych. to też sukces.

@TWezmyr: widzisz, bo zasada jest taka, że zapewne jeździsz przepisowo. to wszystko, czego potrzeba - ja też staram się omijać rowerzystów szerokim łukiem przy wyprzedzaniu. wiele też razy ostatnio jak jechałem drogą i była np para jadąca obok siebie, jak tylko usłyszeli, że jestem za nimi, to jedna osoba zjeżdża i mogę bezpiecznie