[s.....u]

Chłopaki jak wyglądają koszty utrzymania tych mustangów >2015 r. w kontekście zwyklackich aut?
Od zawsze jeżdżę dziadkowozami (ostatnio insignia, teraz audi a6). Chciałem sobie kupić jakąś ładną zabawkę w końcu, bo nie muszę już liczyć każdej złotówki, ale z drugiej strony nie chciałbym kupić beczki bez dna, bo wydawanie kasy na naprawy uwiera mnie niezmiernie.

Ktoś z was ma tego gruza? Ciekawi mnie z jakimi kosztami napraw się zmagaliście, ile wam to pali, ile kosztuje serwis, wymiana głupich tarcz, czy komplet opon.

Z góry dzięki za pomoc.

#motoryzacja #samochody #kupnosamochodu #jakieauto

[nitro_zeus]

@sikalafou: Pierwsza zasada jest taka kupujesz zabawkę nie licz kasy bo zero zabawy będzie.

[kuraku]

@sikalafou: znajomy gonił przez kilka lat 3.7 V6 na daily z podtlenkiem gazotu i serwisowo to wychodziło porównywalnie do innych samochodów w podobnym budżecie.
Tylko czasem trzeba było jakiejś części trochę bardziej poszukać niż na zasadzie wycieczki do ASO(3,7 nie było w Europie i czegoś tam ASO chyba nie miało).
Generalnie spoko, był zadowolony.

[OraclePL]

@kuraku: 3,7 nie bylo w PL, ale w Europie tak

[sl1der]

@sikalafou: To jest samochód do zabawy i utrzymanie go nie kosztuje tyle co zwykłego dayli cara.
Pali 15 min
Utrzanie tak razy 3 w stosunku do mojego dayli

[dzimihumunukulapula]

@sikalafou Challenger 5.7 - dość dobrze rozbudowana społeczność, więc da się znaleźć używane czesci, ASO FCA fajnie zaopatrzone (praktycznie wszystko jest dostępne, czasami trzeba chwilę poczekać na sprowadzenie z zagranicznej filii ale nie dłużej niż 3-5 dni). O paliwie nie wspominam - V8 musi spalić, ale sporo osób montuje LPG.

[s.....u]

@dzimihumunukulapula: też mi się podoba. Ogólnie mam 4 typy na auto teraz i wśród nich jest właśnie Challanger. Najbliżej na ten moment mi do Mustanga. Wczoraj do Merca CLA xD, a jutro pewnie do Porsche Cayenne i tak w koło Macieju. Trzeba zacząć oglądać i się tym przejechać w ogóle.
Tak do października fajnie byłoby łyknąć auto.

[dzimihumunukulapula]

@sikalafou Challenger poraża wielkością, czujniki parkowania czy chociaż kamera to konieczność - przesiadając się z europejskiego auta pierwsze dni są ciężkie. Za to wszelkie czynności serwisowe są bajeczne - miejsca jest ogrom, w środku i pod maską. Do jazdy na co dzień jest męczący, hamulce ma słabe, średnio skręca, wydech ryczy. Typowe auto z USA, albo się to kocha, albo nienawidzi. Polecam wypożyczyć sobie takie lub podobne auto na dzień lub dwa

[DOgi]

Zapraszam do wątku pana @Krzyshake

[tellet]

@sikalafou: to albo

bo nie muszę już liczyć każdej złotówki,

i bierzesz jak biały człowiek nówkę z salonu, nawet w leasing, albo

z drugiej strony nie chciałbym kupić beczki bez dna, bo wydawanie kasy na naprawy uwiera mnie niezmiernie.

Czyli dalej jesteś biedakiem, tylko zamarzyło ci się auto, na które cię nie będzie stać albo weźmiesz jakiegoś parcha 2.3 jak rzesza szpanerów, gdy rata tych golców z silnikiem na chomiki wynosiła

[s.....u]

Czyli dalej jesteś biedakiem, tylko zamarzyło ci się auto, na które cię nie będzie stać albo weźmiesz jakiegoś parcha 2.3 jak rzesza szpanerów, gdy rata tych golców z silnikiem na chomiki wynosiła tyle co karton mleka xD

@tellet: zdecydowanie to ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[niezly_softcore]

@sikalafou: sam sobie zadawałem to pytanie i już miałem dość zastanawiania się i przeszedłem do czynów. Mustang V6 gen 6 teraz stoi na parkingu. Narzeczonej bardziej się podoba Challenger, ale i tak jest zadowolona.
Myślałem też o Camaro - ale jest tego mniej i słyszałem że widoczność jest gorsza ze środka przez małe/niskie szyby

To spalanie 15l to pewnie przy V8, przy spokojnej jeździe po mieście V6 pali 10l i mniej,

[s.....u]

Pamiętaj też o konieczności dostosowania auta do wymogów EU

@niezly_softcore: będę brał auto zarejestrowane w PL na pewno. Tak żebym mógł ścigać frajera jak sprzeda mi wadliwą sztukę ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[niezly_softcore]

@sikalafou: no to co innego w takim razie, ja też już kupiłem auto ogarnięte i zarejestrowane, z normalnymi długimi tablicami. Przed zakupem byłem na stacji kontroli gdzie gość trzepał auto z każdej strony

[RobertPupica]

@tellet: zesrales sie

[luky1234]

@sikalafou: Pierwsze sportowe auto, to jak pierwsza nieszczęśliwa miłość. Pęknie Ci 20 tys w rok to przestaniesz liczyć( ͡° ͜ʖ ͡°)
Jeśli nie jesteś uzależniony od bulgotu v8 to bierz mocne r4/r6, v8 to przepaść w kosztach serwisu, może jeszcze amerykance są w miare proste i sensowne kosztowo, ale ja akurat nie trawie wykończenia ich wnętrza.

[elzevir]

@sikalafou: zależy jaka wersja silnikowa. Do wyboru masz 3:

- 2.3 EB, podobny silnik do tego z Focusa RS, turbodoładowany, dostępny w modelach z EU, bardziej awaryjny od 3.7 V6 czy 5.0 V8 ale stosunkowo tani w naprawie bo jest dostępność cześci
- 3.7 V6, dostępne były tylko w USA, solidna konstrukcja, ale jak coś jebnie to trzeba się naszukać części po rozbitkach / z USA
- 5.0 V8, pancerna konstrukcja,

[Krzyshake]

@DOgi: no elo (｡◕‿‿◕｡)
@sikalafou:

Miałem 3.7 2015
8-12L trasa (120-180km/H)
10-13 miasto jeżdżąc delikatnie. 20+ dając cięgle w #!$%@?
Klocki tarcze jak na allegro także zobacz sobie drogie nie są to nadal ford
Ziomek zagazowal za 3,5k i mu je jakieś 17-18l gazu

Miałem 5.0 2016

9-13 trasa dla tych samych prędkości co wcześniej
11-14 miasto delikatnie ale i tak najszybciej ze

[s.....u]

@elzevir: jestem otwarty, ale na pewno nie 5.0. Dzięki za info. Ważne, że nie będzie droższe w utrzymaniu niż moje dziadkowozy :)

[s.....u]

@Krzyshake: no z tym spalaniem to spoko nawet. Nie przeraża mnie to. Bardziej bolą potencjalne koszty napraw liczone w tysiącach jeśli coś by się zesrało, ale na razie brak szczegółów w tym wątku dotyczących takowych.

Mógłbyś wymienić jak długo nim jeździłeś i jakie robiłeś naprawy w tym czasie?

[s.....u]

@luky1234: :D. Jestem otwarty na nowe emocje xD. Nie ma mowy o bulgocie v8. Tak jak pisałem, ja do tej pory same januszowozy 2.0 i 1,9 xD ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Kumpel z byłej roby sobie kupił Mustanga i powiem szczerze, że pozazdrościłem. Piękne autko.
A nie jestem z tych moto świrów, co zwieszają jęzor jak jedzie jakieś auto i przeglądają olx-a z samochodami po 5h dziennie.