Wpis z mikrobloga

że niby tabelkowiec w korpo ma stresującą robotę? XD Obudź się typie, nic od Ciebie nie zależy, a najgorsze co się może stać, to dostać #!$%@? od przełożonego (ale nie za mocny, żebyś czasami nie pomyślał sobie, że to mobbing).

A na koniec, tych Twoich tabelek pewnie i tak nikt nawet nie ogląda xD


@Ranger: ależ polactwo się wylewa z tego wpisu... Kazik już takich podsumował jednym zdaniem

Twój ból
  • Odpowiedz
@danielemilka: Nom i nie możesz ruszyć ręka o noga a tu jeszcze 4 takie dni do weekendu xd @DorodnyTucznik: to co Ci nie pozwala iść do roboty takiej? Tylko nie mów ze kasa bo spawacze zarabiają całkiem niezle a i budowlanka to już nie lata 90
  • Odpowiedz
@trescoronas: O to chodzi, stoi nad Toba jakis dyrektor ktory w fakapu Cie poprawi i najwyzej dostaniesz zjebę. Tak naprawde stanowisk z duza odpowiedzialnoscia nie jest tak duzo i ludzie raczej przeceniaja odpowiedzialnosc swojej pracy. Ofc OP moze miec bardzo odpowiedzialne stanowisko ale tego sie nie dowiemy zanim sie nie wysprzegli. W teorii robol tez koze miec stres jak op, bo jak polozy zle strop to sie komus sufit na
  • Odpowiedz
@DorodnyTucznik: nie wiem jakie masz stanowisko, ja wyznaję zasasdę, że myślenie i przejmowanie się nie jest w moim zakresie obowiązków. Robię jako klepacz maili i tabelek i za to mi płacą. Jasne, szkolę się i kombinuję jak się rozwinąć, żeby nie tkwić na dole drabiny do emerytury, ale teraz mam za niskie stanowisko żeby przejmować czymkolwiek/kimkolwiek innym niż sobą.
  • Odpowiedz
@DorodnyTucznik: 4 lata pracowałem w biurze po 10h przy dokumentacjach technicznych. Ciągły stres, tabelki w excelu, karty zmian, badania wytrzymałości na kiju, błędy na błędzie.. rzuciłem ta robotę #!$%@? i za dwa miesiące to będzie już trzeci rok jak pracuje na produkcji jako monter wyposażenia. Nawet dziś uważam że to była świetna decyzja. Codziennie rano mam takie śmieszne uczucie jakbym szedł na wielki plac zabaw zamiast do pracy (
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@Plp_: no akurat świetnie trafiłeś, ale często praca na produkcji czy w magazynie to jest potężna dawka raka, koszmarni współpracownicy i ogólnie ciężka patologia xD
  • Odpowiedz
ale często praca na produkcji czy w magazynie to jest potężna dawka raka, koszmarni współpracownicy i ogólnie ciężka patologia xD


@geuze: no akurat u mnie to jest trochę bardziej "specjalistyczna produkcja", więc już wcześniej wiedziałem że nie idę na magazyniera, ale fakt że nawet u nas zdarzają się alkusy i narko-ziomki, choć po kilku miesiącach zwykle znikają xD
  • Odpowiedz
@DorodnyTucznik najśmieszniejsze jest to, że nauczyciele (a właściwie nauczycielki) "musisz się dobrze uczyć bo inaczej będziesz rowy kopać!!!"
A potem taki Seba co miał #!$%@?, poszedł do zawodówki i został hydraulikiem czy tam innym tokarzem ma na start lepsze pieniądze niż ta nauczycielka po wielu latach xDDDD
  • Odpowiedz