Aktywne Wpisy
![Lefty](https://wykop.pl/cdn/c3397992/Lefty_xktOd5XOXy,q60.jpg)
Lefty +43
co jest doktorku?
![Lefty - co jest doktorku?](https://wykop.pl/cdn/c3201142/2f0e6cb1113037ebbec0df934379e621ea5f77bacc5c942af2a88da37f4cd15d,w150.jpg)
źródło: temp_file1045351061395090147
Pobierz![Winogrono_bez_pestki1](https://wykop.pl/cdn/c0834752/c539fe541cc763765098d0487d15e0afb408aa66f1868e588d3c102f2224c33d,q60.jpg)
Odkąd tylko pamiętam nie lubiłam słodkich papryczek nadziewanych serem, ostre mogłam jeszcze zjeść, ale po słodkich to od razu odruch wymiotny. Pewnego dnia jednak, a był to 17 czerwca 2020 roku, miałam ogromną ochotę na owe papryczki i #!$%@?łam prawie całe dwa opakowania, w towarzystwie kanapki z szynką i keczupu. Następnego dnia chciałam spożyć dwie pozostałe papryczki, ale wszystko wróciło do normy i na sam ich widok miałam ochotę biec do kibla,
Zachorowałem na covid nie szczepiony więc może gorzej przeszedłem ale jakoś poszło już zdrowy prawie ale lekarz mówi że będzie trzymać jeszcze ze 2 tygodnie bo mniej zjadliwy ale bardziej trzymający.
więc straciłem smak na 4 dni a akurat był czwartek i przygotowania do grilla rodzinnego, marynaty szły, czosnki, zapachy, smaki, nowości jakieś kulinarne z całego świata dla popisu od każdego z gości!, przyszła sobota impreza, pełno trunków własnej roboty zimowanych na lato obecne jakieś smaki ze świata bo ktoś gdzieś w dziczy był i przywiózł coś. Każdy pod zachwytem, mordy cieszą lepią się im od słodkości z jakiś wysp co nie wiem gdzie nawet są później wchodzą mięsa sałatki na koniec desery. Wszyscy wychodzą w niedziele pod wieczór do siebie ja pije kolejnego theraflu, ssę strepsilsa, płuczę zatoki irigasinem gardło glimbaxem....., jem płatki owsiane z wodą bo smaku nie ma a trza zjeść ale by energia szła na przeciwciała a nie na trawienie... ( nie było mnie w końcu z nimi bo chory byłem a planowaliśmy to prawie rok)
i uwaga !!!
budzę się dziś rano, dmucham nos po nocy, kupa glutów o barwie żółtej, myślę i #!$%@? i zaraz zapalenie bakteryjne wejdzie.
Ale???
nieee!!!!
organizm walczył jak rycerz pod Grunwaldem, idę do łazienki umyć zęby nakładam pastę wkładam do ust smutny jak żaba i nagle #!$%@? dostaje młotem w łeb!!!
#!$%@?, mięta...
odzyskałem smak i zapach ale nie wierze.
Pojechałem szybko do biedronki patrze a tam na paletach jeszcze przed wyłożeniem agrest kupuje i maliny są świeże biorę.
Wracam do domu biorę agrest wkładam do ust i rozgryzam w całości i gryzę iiii...
Upadłem na kolana jeszcze nigdy takiego aromatu nie czułem aż krzyknąłem jak prawdziwy Polak "O #!$%@?" i padłem na kolana.
Weszła malina i tutaj było gorzej bo się rozpłakałem jak to smakuje i jak mnie w nozdrza uderza ten aromat.
Morał:
Docenisz od nowa to co masz gdy to kiedyś stracisz i za tym zatęsknisz bo wiesz że to ci było naprawdę potrzebne w życiu.
#zycie #choroba #covid19 #feels #milosc #smierc #depresja
Nie, to nie żarty nie żarty ani szurskie teorie jesli nie chcesz powtórki.