Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@cranberry250: hasło na dziś: bezradność wyuczona.

Jeśli kilka, kilkanaście razy robisz coś żeby poprawić to swoje życie - to nowa praca, a to samodzielna nauka języka ale nie na tydzień tylko systematyczna i trwająca ponad rok, wolontariat i wszystkie inne polecane czynności i za każdym razem wychodzi z tego cały #!$%@?, to powoli traci się nadzieję że cokolwiek da się zmienić.
Mentalność biedaka to są twoje wysrywy. xD


@Hatespinner: najważniejsze jest działanie i wiedza. Jakby dać przegrywom:" bogaty ojciec biedny ojciec" " nawyki warte miliony" "bogaty albo biedny po prostu różni mentalnie", afirmacje do słuchania. Brali zimne prysznice to by nie byli biedni. Przegrywy mają trochę racji bo rady trzeba brać od najlepszych a nie losowych typów, że ucz się angielskiego i będziesz dobrze zarabiał. Nie widziałem oferty pracy za 20k z
Jeśli kilka, kilkanaście razy robisz coś żeby poprawić to swoje życie


@spinel: pytałem kiedyś na tagu, czy potrafią wymienić 3 rzeczy... nie, JEDNĄ którą zrobili, by ich życie stało się lepsze. Okazało się, że przeciętny przegryw nie ma za sobą nawet nie tyle kilkunastu, ale nawet jednej próby. Zamiast tego ma uzależnienie od internetu i setkę wymówek, by w tym uzależnieniu tkwić.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@spinel: wyuczoną bezradność też się leczy :)
Nie liczę ile razy ja próbowałam, mam 2 różne zawody plus skończony kurs, język niemiecki który też nie wyszedł. Dopiero trzeci przyniósł jakieś korzyści. Życie i tak da po dupie, czy to się rozwijasz, czy nie.