Wpis z mikrobloga

Dorzucę tag #blackpill bo jestem lekki oskarek i mam mieszkanie kupione przez rodziców w 2015
Nie śledzę rynku nieruchomości, bo nie widziałem sensu bawić się w kupowanie na wynajem, a sam nigdy nie potrzebowałem.
Ale wiem jedno - cokolwiek by się nie działo, nie będzie wysypu mieszkań wziętych na kredyt? Czemu? Bo większość ludzie kupili, by w nich mieszkać. A sorry, mieszkanie to podstawowe dobro człowieka, to nie Kalifornia, nie sprzeda mieszkania i nie pójdzie spać do bagażnika. Jakoś wakacje kredytyowe, pomoc od rodziny, kredyty, nadgodziny, chwilówki sprawią, ze te kredyty będą spłacane.

#nieruchomosci #ekonomia #mieszkanie #mieszkaniedeweloperskie
  • 4
via Wykop Mobilny (Android)
  • 4
@Fan_Morawieckiego:

Jakoś wakacje kredytyowe, pomoc od rodziny, kredyty, nadgodziny, chwilówki sprawią, ze te kredyty będą spłacane.


Chwilówki xD
Czyli nie dość że mieszkanie trzeba będzie sprzedać to jeszcze samochód.

To że ktoś kupił dla siebie nie będzie miało żadnego znaczenia, gdy zabraknie pieniędzy. Część faktycznie jakoś sobie poradzi, a część nie.

A liczby osób które kupiło na handel to bym tak nie bagatelizował. Sam widziałem ogłoszenie świeżo oddanego mieszkania, gdzie wystawiający