Wpis z mikrobloga

Dziś jakaś typka w pracy (duża firma, ja nowa wiec nie znam jeszcze ludzi) po tym jak jak chwile gadała z koleżanką o żłobkach, dzieciach itp. zapytała ile mam lat. Odpowiedziałam, ze 29. Po tym jak skomplementowała, że wyglądam mega młodo, dodała, że MOGĘ JUŻ STARAĆ SIĘ O BOMBELKA XD widziała mnie po raz pierwszy, co nie przeszkodziło jej to w tym komentarzu xD Odpowiedziałam, ze nie zamierzam się starać wcale, bo nie chce być matką. Odpowiedziała, ze jak poznam tego jedynego to sama zobaczę xD tylko ja już go znalazłam. Nie mogę wyjść z podziwu, ze obcy ludzie pozwalają sobie na takie teksty. Nikt nie pytał przecież.
#antynatalizm #childfree #madki
  • 197
@Zabojcza_Rozowa: Oczywiście nie popieram tego typu komentarzy choć ja nie mam nic przeciwko mówieniu o prywatnych rzeczach obym ludziom (ale bez przesady) rozumiem jednak ze kogoś to może irytować.
Chciałem się jednak spytać antynatalistów jak wyobrażają sobie świat za 20-30 lat jeśli w tym momencie dzieci przestaną sie rodzic (full stop)? Biorąc pod uwagę jak z waszej perspektywy posiadanie dziecka jest nieracjonalna, głupia decyzja itp.
@Zabojcza_Rozowa: a nie za bardzo się tym przejmujesz? sądzę, że to było bardzo, bardzo w żartach powiedziane, jako próba włączenia się do rozmowy. Myślę, że im dłużej człowiek żyje, tym bardziej staje się powściągliwy w ocenie takich pozornie dziwacznych zachowań ze strony innych ludzi. Po prostu z czasem mapa ludzkich zachowań w twojej głowie powiększa się i pewne rzeczy przestają dziwić. Na wszystko natomiast można znaleźć zmyślną odpowiedź, na której nie
@Zabojcza_Rozowa Jaki seans nienawiści, bo babka była otwarta na nową osobe i śmiała powiedzieć coś co jest naturalne xD Ile jadu się tu wylało od oświeconych freethinkerów xD
@Zabojcza_Rozowa: Ale mi nie chodzi o twój światopogląd tylko ogólnie. Załóżmy ze od dzis każdy jest antynatalistą, dzieci przestają sie rodzić (nikt nie ma #!$%@? życia dzięki temu). Co sie wtedy dzieje po 20-30 latach, jak wyglada świat, ekonomia, kontrakt społeczny itp.?
@Kash: Gdzie ten seans nienawiści? Chyba nie ode mnie :3@redorbiter: ale ja się cale nie przejmuje :)i
Pisałam już wyżej, ze byłam zszokowana z jaką łatwością poruszyła taki temat względem zupełnie obcej osoby. Ja nie jestem osoba z dystansem, i znajomemu chętnie odpowiedziałabym takim żartem albo ostrzejszym, bo takie lubie ( ͡° ͜ʖ ͡°) ale jej nie znam, poza tym jakoś nie z każdym czuć taki vibe
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@4MagnuM4: Nie prawda, ja mam i nie polecam nikomu. A tym którzy się starają (w gronie znajomych) mówię, że to wcale nie takie kolorowe życie jak opisują inni.