Wpis z mikrobloga

po drodze - źle, po chodniku - źle (°°


@MTGrubas: Po drodze dobrze.
Po chodniku zle (chyba ze jedziesz z dzieckiem do lat 10)

Ale po drodze dobrze tylko pod warunkiem ze korzystasz z tej drogi zgodnie z przepisami.

Jako rowerzysta masz pelne prawo korzystac z drogi. Ale masz tez obowiazki do ktorych powinienes sie stosowac.
@padobar: spocisz to sie Ty jakbys mial wymyslic cos merytorycznego. Za trudne? Spoko, nie poddawaj sie.
Moze za kilka lat sie nauczysz. A moze nie. To zaplac komus zeby za Ciebie odpowiadal - przynajmniej sie nie bedziesz blaznil.
@gorzki99: merytorycznie: bezpieczeństwo jest istotniejsze niż praworządność. W tym przypadku niektórzy (mówimy o rowerzystach którzy nie rozwijają w takich warunkach większej prędkość niż jakieś 15km/h czyli lvl biegnący pieszy, no o kolarzach cisnących 70km/h) wolą zaryzykować mandat niż narażać się na niebezpiecznym dla rowerzystów odcinku. Niebezpieczeństwo polega tam na mijaniu rowerzystów przez kierującymi samochodami w odstępie centymetrów. Chodnik ma tam szerokość jezdni, to że nie ma tam wyznaczonej drogi pieszorowerowej to
@Taiffun: Miras rowerem jezdze "od zawsze" (czyli od 30 lat - odkad skonczylem 10 lat). Nigdy po chodniku.

Miejsce roweru jest na jezdni a nie na chodniku. Koniec i kropka - nawet z tym nie handluj.

I zauwazylem ze 30 lat temu to w porownaniu z tym co jest teraz to jest przepasc.

Kiedys to byla walka o zycie a teraz to w wiekszosci symbioza.

Chodnik jest dla pieszych. Ulica dla
@gorzki99: merytorycznie... jeździmy tak samo długo, ale nie ma to większego znaczenia dla przedmiotu o którym rozmawiamy. Podobnie jak kwestia tego co było 30, 300 czy 3000 lat temu - jakie to ma znaczenie dla stanu obecnego w którym ludzie na rowerach czują się zagrożeni na jezdni? Zauważ, co ciekawe, że nie na każdej, ale na konkretnych odcinkach.

Miejsce roweru jest na jezdni a nie na chodniku. Koniec i kropka -
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@gorzki99: ty chyba w ogóle nie wiesz o którym miejscu jest mowa xD
Chyba, że jesteś z tych dupoburgerów, którzy widząc na chodniku gigakałużę, #!$%@?ą się do kolan, "bo na jezdnie jest zakaz wchodzenia! ZAKAZ!! !1"
@Taiffun: Fajnie ze sie odnioslas merytorycznie a nie "bo tak"

Tylko co to ma do tematu ze mamy takie a nie inne przepisy?

I w końcu: w czym przeszkadzają Ci rowerzyści na odcinku o którym wspomniał op?


NIe mam pojecia o jakim odcinku op wspominal. Ale rower to jezdnia a nie chodnik. Niezaleznie od tego o jakim odcinku mowimy.

Sam kiedys jezdzilem duzo - teraz kolana nie pozwalaja. Nigdy po chodniku.