Wpis z mikrobloga

@Viado: to że masz napisane tam odsetki nie ma znaczenia. Po prostu masz do spłacenia ratę od kapitału wraz odsetkami policzinymi na czas trwania kredytu. Te proporcje ile czego spłacasz nie mają znaczenia.
  • Odpowiedz
@Viado: Szkoda mi Ciebie gościu. Współczuję tego kredytu :-(

julki nie mogą się skrobać


Ale z tymi julkami mogłeś sobie odpuścić, bo zupełnie nie o to w prawie do aborcji chodzi. Zrozumiesz jak będziesz miał ciężką ciążę w rodzinie, ciąże która może się skończyć tylko i wyłącznie śmiercią płodu, a jedyne pytanie które pozostaje, to czy przy okazji matka też nie umrze.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@czlapka: Czy te ponad 60% popiera legalizację do trzeciego miesiąca, czy może część z nich popiera na przykład tylko powrót do stanu sprzed października 2020? W artykule nic o tym nie ma. W każdym chyba kraju aborcję popiera większość, bo dopuszczanie jej np. w przypadku zagrożenia życia matki to też popieranie aborcji, dlatego takie ogólne sformułowania są bez sensu, bo wypaczają obraz sytuacji.
  • Odpowiedz
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@schreder: wstyd byłoby przyjść na protest kredyciarzy, dlatego takich protestów nie będzie. Każdy kto się pojawi na takim proteście przypina sobie łatkę kretyna. Jaok z pyta pl miałby uzywanie na takim proteście.
  • Odpowiedz
@Viado: szkoda mi ludzi który wzieli raty równe. zawsze mnie to zastanawia - czemu? na malejące nie mieli zdolności? czy pan konsultant w open-finance im nawkręcał że "bierz pan równe bo rata niższa, a nadwyżke se pan inwestuj w "
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 3
@Cierniostwor: mieszkanie plus, mieszkanie socjalne, wynajem, kupno mieszkania, domu w miejscowości gdzie cie na nie stać, wyjazd do innego kraju. Zamiast tego mamy zadłużanie się po same kule przy zerowych stopach i kupowanie byleczego za dowolna cenę byle w mieście wojewódzkim oraz wiare w polskich czempionów którzy doprowadzili kraj nad przepaść i dalej prą do przodu. W dalszym ciągu patrzac po sondażach mają większość więc nie rozumiem płaczu i zgrzytania
  • Odpowiedz