Wpis z mikrobloga

Idę na urlop i wszystkie dzieciate kobiety z pracy mówią mi, że fajnie, ale przecież Ty cały czas masz wakacje i tak nie masz obowiązków, nic nie musisz robić po pracy etc. No k---a, może dlatego, że sam zachcialem dla siebie takiego życia, a nie opieki cały dzień nad gowniakiem i wystarczyło tak zaprojektować swoje, żeby nie musieć tego robić. Mam wrażenie, ze większość ludzi, którzy w-------ą się w decyzje pod tytułem „dziecko” później tego szczerze żałuje.
#antynatalizm
  • 70
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Bardamu: trochę nie rozumiem. Przecież mówią prawdę - nie masz dodatkowych obowiązków i masz czas dla siebie. Gdzie tu jest nieprawda? I skąd wniosek, że one zauważając ten prosty fakt, żałują że są matkami?


@ciemnienie: Brak dziecka nie oznacza, że ma wakacje cały czas i że nie musi nic robić po pracy. A nawet jak nic nie robi to nie licytacja „kto ma gorzej”.
  • Odpowiedz
od dawna wiadomo, że jak nie masz bachorów to mieszkanie sprząta się samo, naczynia bez twojej pomocy wędrują ze zmywarki do szafki,


@pannakota: Ty, ale u mnie wiekszosc tego mlody robi, zwlaszcza w weekendy / wakacje o ile akurat nue jest na obozie
  • Odpowiedz
Bardziej to jest to glupie uwielbienie do narzekania i ubolewania nad sobą co by się nie działo. Zaczyna się w szkole. He he, test gimnazjalny? Matura - to dopiero hardkor tera to masz dobrze i sie ciesz. Potem, he he, na studiach to kazdy kolos to jak 2x matura xddddd. Potem organizacja slubu/wesela, olaboga nie pakuj sie w to, bo to droga przez mękę myśmy ledwo przeżyli. Chcesz dom budować? Daj spokoj,
  • Odpowiedz
@hellyea: oczywiście, masz rację z licytowaniem się. Trochę mnie to szokuje, że ktoś ma w pracy taka atmosferę, jakby nie patrzeć niemiła, dla jednej i drugiej strony.

Gwoli wyjasnienia opieka nad małym dzieckiem to de facto czuwanie 24h/7, także w nocy. Pracowałam fizycznie po 12h, cały czas stojąc, nawet kilka dni od rząd, ale w nocy mogłam spać i się regenerowc, miałam wolna glowe. Byłam wtedy mniej zmęczona, niż gdy
  • Odpowiedz
Idę na urlop i wszystkie dzieciate kobiety z pracy mówią mi, że fajnie, ale przecież Ty cały czas masz wakacje i tak nie masz obowiązków, nic nie musisz robić po pracy etc. No k---a, może dlatego, że sam zachcialem dla siebie takiego życia, a nie opieki cały dzień nad gowniakiem i wystarczyło tak zaprojektować swoje, żeby nie musieć tego robić. Mam wrażenie, ze większość ludzi, którzy w-------ą się w decyzje pod tytułem
  • Odpowiedz
@Bardamu: Imo to takie p--------o Polaka Nosacza Pospolitego. Jakby nie miały dziecka, to znalazłyby inną wymówkę, jak to one z----------ą. Zrozumiem jeśli mają dzieci do lat 3, które jeszcze słabo ogarniają cokolwiek, przy tym może być trochę zabawy, ale powyżej to takiej madce nie powierzyłbym pod opiekę psa, a co dopiero dziecko. Porównanie do psa wbrew pozorom jest wyjątkowo na miejscu w tym przypadku, bo tak samo jak psom o--------a
  • Odpowiedz
@hellyea: oczywiście, masz rację z licytowaniem się. Trochę mnie to szokuje, że ktoś ma w pracy taka atmosferę, jakby nie patrzeć niemiła, dla jednej i drugiej strony.


Gwoli wyjasnienia opieka nad małym dzieckiem to de facto czuwanie 24h/7, także w nocy. Pracowałam fizycznie po 12h, cały czas stojąc, nawet kilka dni od rząd, ale w nocy mogłam spać i się regenerowc, miałam wolna glowe. Byłam wtedy mniej zmęczona, niż gdy
  • Odpowiedz
@Zgrywajac_twardziela: szczerze, nie mogę się doczekać wakacji z moim Malym i Żona. A przychodzenie do domu i śmianie z Moim Małym i ganianie się z nim to najzabawniejsze co mnie w moim, niedawno bezdzietnym, dziecku spotyka.

Każdy niech buduje pod siebie. No i wychowuje by być szczęśliwy.
  • Odpowiedz
@Bardamu: Klasyczna polska licytacja kto ma gorzej. Nie dotyczy to jedynie kaszojadów, często chodzi też o robote, sąsiadów, żone/męża itp. Ja mam wrażenie że to nasz sport narodowy.
  • Odpowiedz
  • 0
@Bardamu ja też mam dziecko, ale w życiu nie gadałbym takich głupot koledze idącemu na urlop. Chyba w każdej pracy i w każdej branży 80% kobiet to p--------e Anetki
  • Odpowiedz