Wpis z mikrobloga

@el_Danone: a widzisz, jest już remake zrobiony graficznie lepiej. Choć jest to trochę nauka Blendera lvl intermediate. Tak czy siak podtrzymuję, że fabuła była bardzo słaba. Nawet jak na kilkuletnie dzieci. To już w Cocomelon się więcej dzieje.
  • Odpowiedz
@SillyWombat: trafiłem na ten remake. Wiesz - kiedyś było co było a dziś masz takie zatrzęsienie ciekawych programów edukacyjnych dla małolatów, że nie ma co katować dzieci "bo kiedyś to kurła było...". Nostalgia to dziwka, czasem lepiej wspominać rzeczy tak jak je pamiętamy niż sobie je odświeżać i zderzyć się z rzeczywistością. Podejrzewam, że chleba ze śmietaną i cukrem im nie dajesz jako zamiennika słodyczy.
  • Odpowiedz
To już w Cocomelon się więcej dzieje.


@SillyWombat: dziś dużo bajek z tamtych czasów nie daje rady. Nawet orginalne Smerfy wypadają blado. Trochę lepiej zestarzały się Gumisie a jeszcze lepiej Muminki.
  • Odpowiedz
o ja już mówię o Atari czy tam Commodore, później Amiga


@EnderWiggin: miałem pierwszego pegazusa w 1991r. (kosztował 1 milion i 150 tysięcy) i ogrywałem regularnie do pierwszego PC (1998). 8 bitowe komputery nie miały podskoku jeśli chodzi o grafikę czy złożoność gier.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@el_Danone: pokazałem, bo może się spodoba. Wytrzymał kilka minut i se poszedł. To nie był zamiennik ani próba znęcania się, tylko pokazanie czegoś nowego (dla syna). Zamienników nie stosuję, ale gdyby chciał spróbować, czemu nie?
  • Odpowiedz
w tamtych czasach nabył słownik techniczny PL-ANG


@EnderWiggin: mój ojczym był zatwardziałym komunistą z dziada pradziada. Słownik PL-ZSSR nie bardzo mnie interesował. Był też na szczęście świetnym elektronikiem po szkole i naczytałem się za gówniarza dobrej prasy branżowej. Nie mogę narzekać: w wieku 5 lat dostałem klon Atari 2600 a w wieku 7 lat klon Famicom'a z wbudowanym 1200in1...
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@el_Danone: No chyba cię Mireczku sam pan jezus opuścił. Z C64 nie miałem aż takiego dużego doświadczenia, ale Atari to był wulkan możliwości.

Wiadomo, Contry i Mario nic nie przebije, ale na 8 bitów powstawały takie produkcje jak Montezuma, Draconus, Miecze Waldgira, Henry's House, Zorro, Fred to już muzycznie i graficznie była inna epoka.

Avalon na polskiej scenie się już wtedy mocno udzielał.
  • Odpowiedz