Wpis z mikrobloga

@GodALLU: jak mnie #!$%@? to polackie myślenie kapitalistyczne rodem z 90r. WOLMY RYNEG NIE DARMOWE TYLKO Z PODATKUF KTO ZA TO ZAPŁACI. CHCESZ TO PŁAĆ NIE MA ZA DARMO.

Jadę do jakiegoś miejsca, prócz podatków od dochodu przedsiębiorców utrzymujących się z turystyki (gdzie płacę bonus 300proc. od każdego posiłku, bo to miejscowość turystyczna właśnie) i wszelkiego rodzaju innych podatków i opłat, płacę jeszcze często opłatę turystyczną w hotelu/airbnb. W zamian za
@ideprostoniebiorejencowzadnych: Bo nie każde pole musi być miejscem do dorobieniu się na drugim człowieku w tak skrajny sposób (bo gdyby to były koszty plus sensowna marża nie walczyłbym w taki zaciekły sposób). Pomiędzy socjalizmem marksistowskim i anarchokapitalizmem jest pewne spektrum podejść do gospodarki. Siłą rzeczy płacimy podatki i mamy prawo oczekiwać, że nie będziemy zdani na czyjąś „przedsiębiorczość” (nieprzypadkowo stawiam cudzysłów) i kapitalizm w takim wydaniu właśnie trzeba tłumić stawianiem publicznej
@GodALLU: To są te detale polzka vs zgniły zachód z lpg. Przejechałem w usa przez 4 stany, byłem w różnych miejscach mega turystycznych i jakieś odludzia. Ani razu nie zdarzyło mi się żebym płacił za kibel xD A w polsce jak w lesie, potem się dziwią, że #!$%@? moczem na szlaku xD
TO jest najbardziej uwłaczające w tym kraju - buduje się parki, siłownie, boiska, miejsca do spełniania wszelkich potrzeb "duchowych" a załatwienie podstawowej potrzeby każdego człowieka sprowadza się do przepłacania albo kombinowania na 150 sposobów.
@GodALLU: Widzę ze się wycwanili i postawili panią zbierającą hajs ( ͡° ͜ʖ ͡°) przy toaletach gdzie trzeba wrzucić monetę żeby wejść ludzie czasami nie zatrzaskują wychodząc, tylko „przekazują” klamkę kolejnej osobie i cała kolejka ma za darmo.
@GodALLU w Niemczech wystarczył kaptur na łeb wychodząc z busa, szybki parkur, siku i wyjście jak król. Nigdy nie zapłacę za #!$%@?ą toaletę, nie sram kasą, na ulicy tymbardziej nie.

Ale tu już byl by większy problem( ͡° ʖ̯ ͡°)
bez kitu, wolę dołożyć tysiaka i lecieć lastem w miejsce raz gdzie wiem, że będzie pogoda a dwa nie będę na każdym kroku #!$%@? cenami. No i trzy nie będę musiał oglądać tych patologicznych mord 500+


@Crisu: Byłem wczoraj na jeden dzień i mam podobne spostrzeżenia. Po prostu taki spontan wypad, a wystarczył do obserwacji. Poza tym najgorzej chyba jest w tłocznych miejscach jak Krynica/Stegna, półwysep, Władysławowo itd. Są mniej zaludnione