Obraz przeciętnego posiadacza iphone w Polsce na podstawie najpopularniejszych aplikacji na iOS: Kupił telefon na raty, na którego go nie stać, więc daje się sprzedać mafii paliwowej, by oszczędzić 50 zł na paliwie. Kupuje w brudnej biedronce najtańsze gówno w promocji z aplikacji, ubierając się w używane ciuchy z vinted, polując na promocję na dezodoranty. I klasycznie zamawia chińskie gówna, których nie potrzebuje, ale były w promocji na szopi. A że ma hajs z 500+, płaci za Disney+, by bachory miały się na co gapić, bo na tym polega wychowanie xD ale zabrakło już na Spotify, więc używa scam przeglądarki, by słuchać YouTube w tle, bo bez płacenia nie da się tak jak na androidzie xD Ale przynajmniej ma telefon dla elity i pluje na polaczków z bieda androidem XDDDDD
@zirytowana_plaszczka: jest to trochę hiperbola, ale fakt jest taki, że orlen vitay nigdy nie był pierwszy na liście popularności, a trafił tamdopiero po ogłoszeniu promocji. A orlen to złodziejska spółka dyktyjąca wysokie ceny na rynku wysoką marżą hurtowniczą. Do vinted osobiście nic nie mam, ale nigdy bym nie kupił używanego ciucha. Ale tutaj jest ta sama zasada, ktoś chce mieć ciuch z markowym logo, by się pokazać, ale go nie stać,
@Izanagi013: Kurde, teraz każdy po tobie jedzie że "hoho wykopek myśli że ajfony to jakiś telefon dla elity" i tak dalej, a później przy kolejnej krytyce japcoka będą leciały komentarze w stylu "dupka boli bo cię nie stać, biedaku?". xD
. Ale tutaj jest ta sama zasada, ktoś chce mieć ciuch z markowym logo, by się pokazać, ale go nie stać, kupuje używany.
Lepiej żeby kupił używaną markową rzecz niż podróbę z Chin, poza tym czasem jest tak że używane rzeczy droższych marek są lepszej jakości niż nowe z jakiejś taniej sieciówki.
Do vinted osobiście nic nie mam, ale nigdy bym nie kupił używanego ciucha.
Markowe rzeczy i podróby są prawie zawsze z tej samej fabryki w chińskim obozie pracy xd
Nie wszystkie, widać różnicę m.in. w jakości samego materiału/trwałości (owszem, i drogie rzeczy mogą być słabej jakości), zależy w sumie na jakąś podróbkę się trafi.
Jakby nie obietnica, że możesz sprzedać ciuch jak Ci się znudzi, to byś mniej kupował.
Ludzie kupowali by tyle samo, tak samo jak z jedzeniem - niby każdy wie że marnuje
@Izanagi013: ale najlepsze jest że większość Ukraińców ma iPhony. Nie znam nikogo wśród znajomych z iPhonem, za to Ukrainiec każdy a znam ich sporo xD także opisujesz saszki xD
@Izanagi013: nie mam aplikacji Orlen , mam jakiś chiński telefon , ale coś jest z kupowaniem ajfona przez biedaków bo poznałem sporo biedaków z ajfonami.
Kupił telefon na raty, na którego go nie stać, więc daje się sprzedać mafii paliwowej, by oszczędzić 50 zł na paliwie.
Kupuje w brudnej biedronce najtańsze gówno w promocji z aplikacji, ubierając się w używane ciuchy z vinted, polując na promocję na dezodoranty.
I klasycznie zamawia chińskie gówna, których nie potrzebuje, ale były w promocji na szopi.
A że ma hajs z 500+, płaci za Disney+, by bachory miały się na co gapić, bo na tym polega wychowanie xD ale zabrakło już na Spotify, więc używa scam przeglądarki, by słuchać YouTube w tle, bo bez płacenia nie da się tak jak na androidzie xD
Ale przynajmniej ma telefon dla elity i pluje na polaczków z bieda androidem XDDDDD
#iphone #apple #bekazpodludzi #android #polska #gownowpis #android #heheszki
Lepiej żeby kupił używaną markową rzecz niż podróbę z Chin, poza tym czasem jest tak że używane rzeczy droższych marek są lepszej jakości niż nowe z jakiejś taniej sieciówki.
Sam też takich nie kupuję, ale ten
Markowe rzeczy i podróby są prawie zawsze z tej samej fabryki w chińskim obozie pracy xd
Jakby nie obietnica, że możesz sprzedać ciuch jak Ci się znudzi, to byś mniej kupował.
To, że jest wiele problemów oznacza, że nie
Nie wszystkie, widać różnicę m.in. w jakości samego materiału/trwałości (owszem, i drogie rzeczy mogą być słabej jakości), zależy w sumie na jakąś podróbkę się trafi.
Ludzie kupowali by tyle samo, tak samo jak z jedzeniem - niby każdy wie że marnuje