Wpis z mikrobloga

Czy ktoś też ma staroświeckie myślenie?
Chciałbym jako głowa rodziny tylko ja zarabiać, a moja kobieta zajmowałaby się w głównej mierze domem. Oczywiście nie popadając w skrajności bo też lubię np. gotować :) Krótko mówiąc nie chciałbym, aby moja kobieta chodziła do pracy. Chciałbym zapewnić jej wszystko w zamian za opiekę, poczucie ciepła domowego.
  • 5