Wpis z mikrobloga

Będę miał bombelka i wkurza mnie podejście tego zasranego państwa #pis . Chciałbym mieć zdrowe bobo (żeby nie urodził się moderator), a testy prenatalne kosztują jakieś 3-4k. Oczywiście zapłać sam, ale jak będzie upośledzone to nie możesz usunąć, bo "ochrona życia". Szkoda, że ta ochrona życia nie chroni rodziców... ()
Jak tak chcą być pro-life, to wszelkie testy, usg, wszystko powinno być darmowe - wtedy może ludzie by się decydowali na dziecko...

#dzieci #ciaza #rodzicielstwo #bombelek
  • 51
  • Odpowiedz
@SebaD86: Podstawowe testy (usg genetyczne + test pappa) są znacznie tańsze i darmowe dla kobiet powyżej 35 roku życia i gdy są jakieś inne wskazania. Natomiast są to testy słabo miarodajne - znam przypadki, gdzie wyniki były ok, a potem się okazywało że dziecko jest chore albo na odwrót.

Jak byłam w ciąży to od razu jak tylko mogłam robiłam NIFTY, które niestety kosztują prawie 3k. Ciąża prowadzona prywatnie, podtrzymywana
  • Odpowiedz
@SebaD86: masz plusa, za żart z moderatorem xD
a teraz uważaj na plecy, bo właśnie rozgryzłeś pisuarów.
Testy Ci się zwrócą po 8 miesiącach jak już 500+ wjedzie,
a jak bobo przegra w loterii genów to nawet wcześniej bo dopłaty do hodowli warzyw są trochę wyższe
  • Odpowiedz
@SebaD86: o jakich testach konkretnie mówisz? Moja żona miała testy za darmo bo ma ponad 35 lat. Ale nawet jak byśmy musieli płacić to nie wychodziły nigdy takie kwoty. Chyba że mówisz o teście z krwi nifty, gdzie próbki wysyłane są do Korei Południowej. Ale nie wiem po co mielibyście robić takie testy.
  • Odpowiedz
@SebaD86: powinieneś zacząć od:
- sprawdzenia stanu zdrowia przyszłej mamy oraz swojego
- suplementacji - kwas foliowy powinna brać każda kobieta w planująca ciążę, minimum 3 mce przed rozpoczęciem staran
- eliminacji alkoholou, papierosów oraz prowadzenie zdrowego trybu życia przez przyszłych rodziców.

Dzieci w większości rodzą się zdrowe, więc nie stresuj się na zapas. Dobry i zaufany ginekolog was przez wszystko przeprowadzi.
  • Odpowiedz
@Lonate: wolę wydać 10k, niż użerać się (sorry, ale to trzeba powiedzieć wprost) z chorym dzieckiem. Dziecko z downem to jest rezygnacja z życia zawodowego jednego z rodziców, bo trzeba mu poświęcać 24/7 czasu. Nie wspomnę, że jak coś się odwali to zostaje fundacja #polsat #tvn i inne takie ( ͡° ʖ̯ ͡°)
@Dwudziestydrugi: jak przegra w loterii genów, to
  • Odpowiedz
@Nothingt0wn: testy nifty (te lepsze, z ubezpieczeniem w razie w), to koszt 3-4k
@ciemnienie: alkoholu nie ma, suplementacja folią jest, to było średnio planowane ( ͡° ͜ʖ ͡°) więc nie było supli przed. Zdrowi jesteśmy, oboje ZHDK #krwiodawstwo więc też ok. Wiem, że jest sporo zdrowych, ale jednak chore dziecko niszczy życie. Może kraczę ale wiesz jak jest :)
  • Odpowiedz
na razie mam jakąś nieopisaną obawę, że będzie chore


@SebaD86: To normalne, czeka Cię wielka zmiana w życiu stąd obawa.
To zdrowy objaw. Chcesz żeby było jak najlepiej. Miałem podobnie.

Minimum to kontrolne USG, chyba ze dwa są zalecane. U nas okazało się, że młody szybko rośnie i pewnie urodzi się przed czasem. Żona dostała sterydy, żeby młodemu szybciej rozwijały się płuca. Dziś mamy zdrowego już prawie pięciolatka.
  • Odpowiedz
@SebaD86: ja cie rozumiem, ale serio tłuczenie sobie do głowy najgorszego scenariusza tylko komplikuje sprawe. Zaufany i sprawdzony lekarz was poprowadzi i doradzi, więc na tym bym się skupiła, na współpracy z dobrym specjalista. To ze wszystko prywatnie i za dodatkową kasę, to chyba oczywiste, ale tej inwestycji się nie kalkuluje. Mi mimo wieku ponad 30 lat i dobrych wynikach testu potrójnego + usg genetycznego, gin zwyczajnie nie zalecił dodatkowego
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 8
@SebaD86: Taka prawda. Jestem też na tym etapie i jedyne co jest darmowe to niektóre leki w przychodni. Państwo jest absolutnie przeciwnikiem rozmnażania się.

Wszystko płatne, co miesiąc trzeba wydawać kilka stówek na różne badania które są w sumie obowiązkowe do zdrowej ciąży.

Przedszkola to dramat, trzeba liczyć 1500 zł na dziecko CO
  • Odpowiedz
@SebaD86: Też wychodziłam z tego samego założenia, wolałam wydać kasę, wszystko dokładnie sprawdzić, a w razie czego jechać na wycieczkę do Czech
  • Odpowiedz
Moja partnerka ma 28 więc się nie należy w super państwie. A ryzyko dla 30-latek to... 1:952 to nie jest mało. Jeśli co rok rodzi się 331 tys. urodzin (dane za 2021), to ponad 300 dzieci ma Downa ( ͡° ʖ̯ ͡°)

@xer78: na razie mam jakąś nieopisaną obawę, że będzie chore


@SebaD86: dlatego polecam zacząć od USG po 10 tygodniu ciąży. To już
  • Odpowiedz
@BornToDie69: Nie przesadzaj z ta cena przedszkola xD Chyba mówisz o jakimś fancy prywatnym. Standardowe prywatne kosztuje mniej niż 1k, a publiczne 400zł. Żłobki - wiele ma dofinansowań z miasta + teraz dali 400+ na żłobek (jedyny program prorodzinny pisu, który popieram, zwłaszcza że pieniądze idą bezpośrednio na konto żłobka).
  • Odpowiedz
@ciemnienie: Wiem, że się nie kalkuluje, ale jakbym mieszkał w innym kraju, gdzie kobieta ma wybór, a w razie co aborcja w wyniku uszkodzenia płodu to bym to olał. A tak każą rodzić bo bozia patrzy (tfu!), usuwać nie wolno, a państwo się wypina.
Jak nie chcą się wpieprzać w pomoc, to niech się nie wpieprzają jak coś idzie nie tak.
@konrado12: USG zrobiliśmy, niby lekarka powiedziała, że
  • Odpowiedz
@BornToDie69: z macierzyńskim nie przesadzaj, pod tym względem jest w PL całkiem nieźle. Matka może zostać z dzieckiem ponad rok, dostaje wówczas srodnio 80% pensji. Do tego masz 60 dni opieki na chore dziecko, 2 dni dodatkowego urlopu, skrócone godziny pracy, jeśli karmisz piersia, 500+ i dopłatę 400 zł do żłobka. Porównaj to sobie do warunków w USA, gdy matki wracają do pracy po dwóch tygodniach od porodu xd.
  • Odpowiedz