Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Codziennie musze dojeżdżać autobusem prawie 2 godziny do pracy w korpo. Problem w tym, że strasznie mnie mdli i jest niedobrze jadąc autobusem. W pracy przez pierwszą godzine jestem jak zdjęty z karuzeli, a jak wracam do domu to też potrzebuje minimum godzine, żeby cokolwiek zjeść i nie zwrócić. Codziennie przecież nie będę jadł leku na wymioty w podróży. W dodatku jest duszno i czasami jak ktoś sie nie umyje to śmierdzi potem całą droge. Może też ktoś ma chorobe lokomocyjną? Jakie macie sposoby, żeby nie zemdliło?


---
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #62b417b5870c402260f77cc1
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: karmelkowa
Wesprzyj projekt
  • 44
@AnonimoweMirkoWyznania:
– Ja to, proszę pana, mam bardzo dobre połączenie. Wstaję rano za piętnaście trzecia. Latem to już widno. Za piętnaście trzecia jestem ogolony, bo golę się wieczorem. Śniadanie jadam na kolację. Tylko wstaję i wychodzę.
– No, ubierasz się pan.
– W płaszcz – jak pada. Opłaca mi się rozbierać po śniadaniu?
– Fakt!
– Do PKS mam pięć kilometry. O czwartej za piętnaście jest PKS.
– I zdążasz pan?
@AnonimoweMirkoWyznania: miałem to samo. Tragedia. Nie raz wysiadałem po przejechaniu jednego przystanku bo bym wszystkich obrzygal. Kupiłem w aptece COCCULINE. już po jednej tabletce przejechałem całą trasę busem bez klimy w upale i zero mdłości. W sumie zużyłem może z połowę opakowania i się wyleczyłem . Tabletek już nie biorę od kilku lat i nic mi się nie dzieje. Spróbuj
@AnonimoweMirkoWyznania po pierwsze zmień pracę. Siadaj przy oknie i otwórz sobie. Najlepiej blismo klimy. Nie schylaj głowy podczas jazdy.
Próbowałeś skupić się na czymś innym? Polecam słuchawki i muzykę. Okulary przeciwsłoneczne jeśli dostajesz światłowstret.
Ogólnie napisz priv jak coś.